To unikatowa inwestycja. Podobnego urządzenia prawdopodobnie nie ma żadne centrum na świecie.
W czwartek zostały otwarte oferty w przetargu na dostawę i instalację mroźni, który centrum ogłosiło kilka tygodni temu.
- Wpłynęła jedna oferta. Złożyło ją konsorcjum warszawskich firm. W tej chwili będziemy analizować złożone dokumenty - mówi Piotr Radziwon, szef Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku.
Dodaje, że firmy są gotowe zrealizować inwestycję za ponad 3 miliony 400 tys. zł brutto. Prof. Piotr Radziwon przyznaje, że oferta jest bliska temu, ile centrum planowało wydać na tę inwestycję.
W budynku centrum przy ul. Skłodowskiej działają teraz dwie mroźnie z leżakującym zamrożonym osoczem. Trzecia jest na zewnątrz. To jednak wciąż za mało. Powstał pomysł czegoś w rodzaju windy-zamrażarki wewnątrz budynku z półkami, takimi, jak np. w magazynach części zamiennych czy archiwach. Półki z osoczem będą krążyły wkoło. Każdy pojemnik będzie miał kod kreskowy, w którym zapisane będą wszystkie niezbędne informacje np. grupa krwi dawcy, data pobrania.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?