- Stwierdziliśmy wspólnie, że to wręcz śmieszna kwota do podziału i będzie lepiej, jak wspomożemy szpital, niż zaczniemy rozliczać takie pieniądze - przyznaje Dorota Kulesza z jednego ze związków zawodowych działających w wojewódzkim szpitalu zespolonym w Białymstoku.
Przepisy ustawy o zakładach opieki zdrowotnej mówią, że jeśli szpital zyska większe - w stosunku do poprzedniego roku - wartości umów z Narodowym Funduszem Zdrowia, to co najmniej 40 procent tej nadwyżki dyrekcja jest zobowiązana wypłacić pracownikom. Prawo stanowi również, że trzy czwarte tej kwoty trafi do pielęgniarek i położnych.
W przypadku śniadecji wzrost wartości umów z NFZ - porównując ubiegły rok do 2010 roku - wyniósł ponad 200 tysięcy złotych. Zgodnie z wyliczeniami, do kieszeni pracowników, którzy nie są pielęgniarkami i położnymi, czyli np. sanitariuszy, rehabilitantów, pracowników administracji, miało trafić około 20 tysięcy złotych. - Wyszłoby po około 20 złotych netto - uściśla Krystyna Makarewicz ze związków.
Przedstawiciele związkowców zdecydowali, że pieniądze zostaną w szpitalu, którego zadłużenia sięga około 102 milionów złotych.
- To bardzo ładny gest ze strony pracowników. Dostrzegają problem szpitala - mówi Urszula Łapińska, szefowa placówki. Przyznaje, że miała już nawet pomysł, na co można przeznaczyć ofiarowane 20 tysięcy. - Byłaby to naprawa gastroskopu, za którą trzeba zapłacić 22 tysiące złotych - dodaje.
Okazało się jednak, że tak się nie stanie. A pracownicy będą musieli dzielić między siebie tych - jak mówią - parę groszy.
- Zgodnie z kodeksem pracy, pracownik nie może się zrzec wynagrodzenia. Z kolei pani dyrektor musi przekazać pracownikom pieniądze w sposób określony w ustawie, inaczej zapłaci grzywnę - wyjaśnia Elżbieta Rutkowska, radca prawny.
Oczywiście, załoga ma prawo zrobić z pieniędzmi co tylko chce, np. przekazać szpitalowi w formie darowizny.
- To indywidualna decyzja każdego - dodaje Rutkowska.
- Nie wiem, czy w tej sytuacji ktoś zdecyduje się na darowiznę. Trochę z tym zachodu - nie ukrywa Krystyna Makarewicz.
Czytaj e-wydanie »Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?