Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legia - Jagiellonia. Transmisja TV online w internecie

Wojciech Konończuk
Thiago Cionek (w wyskoku w środku) zapowiada, że Jagiellonia powalczy na stadionie przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie o zwycięstwo.
Thiago Cionek (w wyskoku w środku) zapowiada, że Jagiellonia powalczy na stadionie przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie o zwycięstwo. Wojciech Oksztol
Legia - Jagiellonia. Transmisja TV online w internecie. Dziwię, się, kiedy słyszę, że sezon już się dla nas skończył, bo zapewniliśmy sobie utrzymanie się w lidze. To nieprawda. Zostały nam jeszcze trzy mecze i w każdym powalczymy o zwycięstwo - mówi obrońca Jagiellonii Białystok Thiago Cionek przed niedzielnym starciem żółto-czerwonych z liderującą Legią Warszawa.

Jagiellończykom nie można odbierać szans na sukces w stolicy, ale z całą pewnością faworytem potyczki będą legioniści.

Drużyna Macieja Skorży przystąpi do starcia z Jagą opromieniona zdobyciem Pucharu Polski, po gładkim zwycięstwie 3:0 z Ruchem Chorzów. Teraz jej celem jest dublet, czyli dodanie kolejnego trofeum - mistrzostwa kraju.

- Wiemy dokładnie, o co gramy. Mamy dobrą pozycję przed decydującymi meczami. Jesteśmy liderem, więc na nikogo nie musimy się oglądać i wszystko jest w naszych rękach - uważa obrońca stołecznego zespołu Tomasz Kiełbowicz. - Szanujemy rywala, bo Jagiellonia umie grać w piłkę i ma w swoich szeregach wielu dobrych zawodników. Ale nas nie stać już na potknięcia i musimy zwyciężyć - dorzuca.

Stawką jest 800 tys. zł.

Zadania rywalom wcale nie zamierzają ułatwiać jagiellończycy. - Takie mecze mobilizują podwójnie. Wygrać liderem, w dodatku jeśli jest to Legia, to byłoby coś wspaniałego - mówi Cionek. - Do Warszawy wybiera się wielu naszych kibiców. Rozmawiali z nami o tym spotkaniu i wiemy doskonale, że na nas liczą. Dlatego damy z siebie wszystko - deklaruje białostocki obrońca.

Goście dostali od Legii do wykorzystania ponad 1,5 tys. wejściówek. Podlascy fani robią wszystko, by do Warszawy pojechało jak najwięcej kibiców żółto-czerwonych i nie było zwrotu biletów.

Warto też zauważyć, że Jaga wcale nie gra o czapkę gruszek. Drużyna Tomasza Hajty ma realną szansę na zajęcia ósmego miejsca, a w przypadku słabszej postawy może wylądować na 12. pozycji. Każda lokata to około 200 tys. złotych dla klubu, więc jak łatwo policzyć w grę wchodzi niebagatelna kwota 800 tys. złotych, o którą warto powalczyć.

Legia - Jagiellonia. Transmisja TV online w internecie. Linki niedziela godz. 17.

Sytuacja kadrowa w Jadze jest dobra, do zdrowia wraca już mocno poobijany w spotkaniu z Górnikiem Zabrze Maciej Makuszewski. Jak sam zapowiada przeciwko Legii może grać nawet na jednej nodze. Takie deklaracje dobrze świadczą o bojowym duchu w naszej drużynie i oby piłkarze udowodnili to w niedzielę na boisku.

Dobrą informacją jest też to, że zarząd Jagiellonii wreszcie zdecydował się złożyć ofertę przedłużenia kontraktu Tomaszowi Frankowskiemu. Najskuteczniejszy strzelec i kapitan żółto-czerwonych ma ją rozważyć i dać odpowiedź pod koniec przyszłego tygodnia.

Zaklęty stadion

Statystyki ligowych występów białostoczan na obiekcie przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie są przerażające. Jagiellonia nigdy nie wygrała i nigdy nie zdobyła bramki na wydaje się zaklętym dla niej stadionie. Tylko raz udało się zremisować 0:0. 19 kwietnia 2010 roku, w przegranym 1:2 meczu do bramki legionistów trafił Cionek, ale potyczka rozgrywana była wtedy na boisku stołecznej Polonii i to bez udziału publiczności.

- Nie czuję z tego powodu specjalnej presji, bo przecież każda passa kiedyś się kończy. Statystyki nie grają - uważa Cionek.

Kciuki za Jagiellonię będą trzymać najwięksi konkurenci Legii - Śląsk Wrocław, Ruch Chorzów, a także mający jeszcze teoretyczne szanse na tytuł Lech Poznań i Polonia Warszawa. Jeśli białostocznie w stolicy nie przegrają, walka o złoto nabierze jeszcze większych rumieńców.

Legia - Jagiellonia. Transmisja TV online w internecie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny