Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muchy rozbujały Metro

(art)
Muchy w Białymstoku. Ze sceny płynęła energia
Muchy w Białymstoku. Ze sceny płynęła energia Tomasz Mikulicz
Energetyczne, lecz grane bardzo "lekko" kawałki i niezłe teksty. Taka jest muzyka zespołu Muchy, który gościł w białostockim klubie Metro.

Zaczęło się od bardzo udanego supportu białostockiego zespołu Ocean of Noise. Kapela gra wpadające w ucho, choć dość melancholijne, melodie okraszone niebanalną interpretacją wokalną. Zresztą, w części utworów zaśpiewał Michał Wiraszko, wokalista Much. Powiedział, że zespół bardzo mu się podoba. Zaraz po pierwszym przesłuchaniu ich piosenek zgodził się, by Ocean of Noise mógł zagrać jako support.

Ci, którzy przyszli na piątkowy koncert będą pewnie wspominać niesamowitą energię, jaka płynęła ze sceny (właściwie nie było sceny jako takiej, dzięki czemu miało się lepszy kontakt z muzykami).

Muchy zaczęły od wolniejszych kawałków, by zaraz przejść do swych największych hitów. Na pewno ten zespół, choć już dziś okrzyknięty jednym z najlepszych w kraju, nie powiedział ostatniego słowa. Choć fani mówią, że druga płyta jest nieco słabsza niż pierwsza, muzycy udowadniają na koncertach, że każda z ich piosenek "trzyma poziom". Oby więcej takich koncertów i oczywiście takich zespołów.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny