VII LO: Żołnierze Wyklęci. Licealiści przedstawią ich losy

Poznając tę historię często zadawaliśmy sobie pytanie, jak my byśmy postąpili na miejscu naszych bohaterów - mówi Maciek Zalewski, uczeń I klasy w VII LO. - Wybór między zachowaniem honoru, a ochroną własnego życia wcale nie jest taki oczywisty.

Przygoda licealistów z historią białostockich żołnierzy walczących w Armii Krajowej zaczęła się jesienią po tym, jak obejrzeli wystawę poświęconą Zbigniewowi Rećko, którą przygotował białostocki oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Później pierwszoklasiści zaczęli pracować nad spektaklem. Na warsztat wzięli scenariusz sztuki z 1957 roku Władysława Brulińskiego.

- To tekst trudny do realizacji scenicznej. Wielość wątków, miejsc akcji i bohaterów występujących w oryginalnym scenariuszu niesie ryzyko zatarcia najważniejszego przekazu - mówi Anna Kołosow-Ostapczuk, reżyserka przedstawienia. - Historia odkrywana po latach przez dzisiejszą młodzież przybliża sylwetki autentycznych postaci, ale przede wszystkim zmusza do postawienia kilku fundamentalnych pytań.
W Polsce Ludowej twórczość Władysława Brulińskiego uznano za wrogą. Pisarza aresztowano i sądzono przed bydgoskim sądem. Scenariusz sztuki pozostał w aktach sprawy, jako dowód rzeczowy nie podlegający zwrotowi. Po wielu latach odnalazł go Paweł Niziołek z białostockiego IPN-u.

- Nie jest to teatr faktu, a reżyserska adaptacja tego scenariusza. Taka swobodna interpretacja historii - podkreśla Krzysztof Jodczyk z biura edukacji białostockiego IPN, który współpracuje z młodzieżą z VII LO. - Oczywiście oparty jest na autentycznych wydarzeniach i postaciach, Ma oddziaływać na emocje, ale także dać pewien impuls do dokładnego poznania losów bohaterów, które nie zawsze oceniane są jednoznacznie.

Spektakl "Chłopcy, na nas już czas" w wykonaniu białostockich licealistów będzie można obejrzeć w czwartek, 1 marca o godz. 12.00 na scenie kina Ton (Rynek Kościuszki 2). Są także plany wystawienia go w innych miejscowościach naszego regionu.