Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poleska i Miłosna. Ambulatoria podzieliły się pacjentami

Magdalena Kuźmiuk
Anatol Chomicz / archiwum
Wschodnie osiedla Białegostoku na Poleską, zachód na Miłosną. Już ponad 1,5 tys. osób przyjęli lekarze w ambulatorium na Leśnej Dolinie. Od nowego roku, razem z pogotowiem przy Poleskiej, leczy chorych w nocy, weekendy i święta.

- Nie spodziewaliśmy się, że już od 1 stycznia będziemy mieli takie tłumy pacjentów. Większość jest dobrze zorientowana, do którego ambulatorium powinni się zgłaszać od nowego roku - przyznaje Agnieszka Łapińska, właścicielka przychodni Villa Med w Białymstoku.

Od początku roku przy ul. Miłosnej 24 działa drugie - po pogotowiu przy ul. Poleskiej - ambulatorium. Oba przyjmują chorych od poniedziałku do piątku w godzinach 18-8, a także w soboty, niedziele i święta. Miłosna opiekuje się pacjentami z zachodnich osiedli, Poleska ze wschodnich. To tegoroczna nowość.

Żadne ambulatorium nie narzeka na brak pacjentów. Żadne też nie odmówi pomocy choremu, nawet jeśli będzie z terenu tej drugiej przychodni.

- Początkowo pacjenci przyznawali, że mieli trochę problemów, by do nas trafić. Miłosna jest nową ulicą. Większość osób jest jednak zadowolona, bo w zasadzie nie ma u nas kolejek - dodaje Agnieszka Łapińska.

Od 1 stycznia lekarze z Villa Med przyjęli już 1513 pacjentów w nocy, niedziele i święta. Drugie tyle skorzystało z pomocy pielęgniarek.

Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku przyznaje, że w styczniu było mniej pacjentów niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku.

- Jednak dopiero pierwszy kwartał będzie miarodajny. Zima w styczniu nas oszczędzała. Nie mieliśmy jeszcze szczytu zachorowań na grypę, a to zawsze oznacza większą liczbę pacjentów - zwraca uwagę Bogdan Kalicki.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny