Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Worldwide #Jelly Week 2012 (program)

(uk)
Damian Kudzinowski i Paweł Makowiecki (od lewej) chcą pokazać białostoczanom, że idea coworkingu jest bardzo ciekawa i potrzebna oraz, że warto kształcić się samemu, np. w internecie
Damian Kudzinowski i Paweł Makowiecki (od lewej) chcą pokazać białostoczanom, że idea coworkingu jest bardzo ciekawa i potrzebna oraz, że warto kształcić się samemu, np. w internecie Andrzej Zgiet
Worldwide #Jelly Week 2012: Zostaw biurowiec i pracuj z innymi wolnymi strzelcami w nietypowej przestrzeni.

Program

Program

16 stycznia - Centrum Przedsiębiorczości i Innowacji, ul. Ciepła 40; od 10 do 16 - Dni Otwarte;
17 stycznia - Kawiarnia Labalbal, ul. Warszawska 21 lok. 3; od 11.30 do 13 - OpenCoffee Białystok - otwarte spotkania przedsiębiorczych osób z Białegostoku i rozmowy o ich projektach;
18 stycznia - Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości, ul. Ciepła 40, od 10 do 16 - Dni Otwarte, www.aipbialystok.pl
19 stycznia - Centrum im. Zamenhofa, ul. Warszawska 19; od 9 do 17 - konferencja "Samokształcenie w Internecie", rejestracja na www.samoksztalcenie.evenea.pl
20-22 stycznia - Galeria Arsenał, ul. Mickiewicza 1; od 9 do 18 - Booksprint - wspólne pisanie książki w ramach Placu Zabaw Galerii Arsenał, www.galeria-arsenal.pl

Coworking zdobywa coraz większą rzeszę fanów w Polsce. Od poniedziałku kilka kreatywnych osób chce przedstawić jego założenia również białostoczanom.

Idea coworkingu to praca w towarzystwie innych, tzw. wolnych strzelców w miłym, wskazanym przez nich miejscu. W Polsce i na świecie adaptowane są np. przestrzenie pofabryczne, kawiarnie, itd. Warunkiem koniecznym jest internet i ludzie, którzy, może nie tyle chcą razem pracować nad wspólnym projektem, co pracować we wspólnej przestrzeni.

- W Białymstoku od jakiegoś czasu spotykają się osoby, które na co dzień pracują indywidualnie - tłumacze, graficy, prawnicy, pracownicy naukowi, programiści, dziennikarze - mówi Paweł Makowiecki, jeden z animatorów Worldwide #Jelly Week w Białymstoku. - To osoby, którym udało się wyjść z biura i po pewnym czasie zauważają, że czegoś im brakuje. Pracując z domu, kiedy można robić to kiedy się chce, często pracuje się cały czas. Taki człowiek na przykład przez cztery dni się nie goli i chodzi w szlafroku. I brakuje mu motywacji, żeby ruszyć się z domu.

Coworking, żeby wyjść z domu

Lepiej więc wyjść do ludzi i pracować w jakimś przyjemnym miejscu. Jest to też szansa do nawiązania nowych znajomości.

- W Labalbalu od około trzech miesięcy organizujemy spotkania coworkingowe w ramach akcji OpenCoffee Białystok - dodaje Damian Kudzinowski. - Z racji tego, że siedzimy najczęściej przy jednym wspólnym stole, to w porze lunchu, kiedy robimy sobie przerwę, wymieniamy się uwagami. To bardzo fajne, że mogą spotkać się osoby, które są różne. Bo grafik komputerowy może siedzieć obok dziennikarza, prawnika, itd.

Co za tym idzie, pojawiają się dodatkowe perspektywy i konteksty. Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że przyjemniej jest popracować w kawiarni niż w biurze, które widzi się codziennie od lat.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny