W kwietniu tego roku w Łapach odbył się doroczny bieg uliczny ku czci znanego, niepełnosprawnego sportowca Waldemara Kikolskiego. Jednym ze sponsorów imprezy była tamtejsza firma Eska Internet, która za zajęcie pierwszego miejsca w biegu chłopców, w jednej z kategorii wiekowych, zobowiązała się, że za darmo założy internet. Chłopak miał korzystać z niego bezpłatnie przez rok.
- Mój syn wygrał bieg i otrzymał dyplom z reklamą sponsora, który zapewniał, że internet zostanie podłączony w ciągu miesiąca - mówi tata Łukasza.
Tymczasem, minęło już ponad osiem miesięcy. I nic. Jak opowiada ojciec zwycięzcy, kilka razy upominał się o nagrodę u właściciela firmy, ale ten tylko obiecywał, że sprawa zostanie załatwiona.
- Jak mam teraz wytłumaczyć dziecku, że mimo wygranego biegu nagrody nie otrzymał i został po prostu oszukany - denerwuje się rodzic.
Adam Protasiewicz, dyrektor Ośrodka Kultury Fizycznej w Łapach, który jest organizatorem biegu, potwierdza, że taka sytuacja miała miejsce. - O wszystkim poinformowali mnie rodzice chłopca latem. Interweniowałem wówczas u pana Sławomira Krassowskiego, który zawsze funduje nam nagrody, i nigdy nas nie zawiódł. Nie mamy więc prawa mu nie ufać - przekonuje szef OKF.
Z kolei Sławomir Krassowski tłumaczy, że nie założył internetu, bo okazało się, że chłopak już go ma.
- Rozważałem inną nagrodę, ale z powodu nawału pracy, ciągle o tym zapominałem - nie ukrywa właściciel firmy Eska.
Dopiero po naszej interwencji, wreszcie dogadał się z rodzicami młodego sportowca.
- We wtorek udaliśmy się do sklepu. Chłopiec wybrał buty sportowe odpowiednie do gry w piłkę nożną, za które oczywiście ja zapłaciłem - podkreśla Sławomir Krassowski.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?