Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast bezpłatnego internetu dostał buty

Julita Januszkiewicz
Sławomir Krassowski tłumaczy, że nie założył internetu, bo okazało się, że chłopak już go ma.
Sławomir Krassowski tłumaczy, że nie założył internetu, bo okazało się, że chłopak już go ma. sxc.hu
Łukasz był jednym ze zwycięzców w dorocznym biegu ulicznym. W nagrodę Eska Internet miała mu za darmo przez rok dostarczać internet. Ale nic z tego nie wyszło. Po naszej interwencji właściciel firmy kupił chłopcu buty sportowe.

W kwietniu tego roku w Łapach odbył się doroczny bieg uliczny ku czci znanego, niepełnosprawnego sportowca Waldemara Kikolskiego. Jednym ze sponsorów imprezy była tamtejsza firma Eska Internet, która za zajęcie pierwszego miejsca w biegu chłopców, w jednej z kategorii wiekowych, zobowiązała się, że za darmo założy internet. Chłopak miał korzystać z niego bezpłatnie przez rok.

- Mój syn wygrał bieg i otrzymał dyplom z reklamą sponsora, który zapewniał, że internet zostanie podłączony w ciągu miesiąca - mówi tata Łukasza.

Tymczasem, minęło już ponad osiem miesięcy. I nic. Jak opowiada ojciec zwycięzcy, kilka razy upominał się o nagrodę u właściciela firmy, ale ten tylko obiecywał, że sprawa zostanie załatwiona.

- Jak mam teraz wytłumaczyć dziecku, że mimo wygranego biegu nagrody nie otrzymał i został po prostu oszukany - denerwuje się rodzic.

Adam Protasiewicz, dyrektor Ośrodka Kultury Fizycznej w Łapach, który jest organizatorem biegu, potwierdza, że taka sytuacja miała miejsce. - O wszystkim poinformowali mnie rodzice chłopca latem. Interweniowałem wówczas u pana Sławomira Krassowskiego, który zawsze funduje nam nagrody, i nigdy nas nie zawiódł. Nie mamy więc prawa mu nie ufać - przekonuje szef OKF.

Z kolei Sławomir Krassowski tłumaczy, że nie założył internetu, bo okazało się, że chłopak już go ma.

- Rozważałem inną nagrodę, ale z powodu nawału pracy, ciągle o tym zapominałem - nie ukrywa właściciel firmy Eska.

Dopiero po naszej interwencji, wreszcie dogadał się z rodzicami młodego sportowca.

- We wtorek udaliśmy się do sklepu. Chłopiec wybrał buty sportowe odpowiednie do gry w piłkę nożną, za które oczywiście ja zapłaciłem - podkreśla Sławomir Krassowski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny