Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwanaście lat czekał na osądzenie

(mw)
Sąd Okręgowy w Białymstoku wymierzył Robertowi B. dwa lata więzienia oraz 10 tys. złotych grzywny
Sąd Okręgowy w Białymstoku wymierzył Robertowi B. dwa lata więzienia oraz 10 tys. złotych grzywny Archiwum
Choć zarzuty, które prokuratura postawiła 41-letniemu Robertowi B., dotyczą lat 1999-2000, dopiero w środę białostoczanin usłyszał wyrok. To dlatego, że przez kilka ostatnich lat ukrywał się w Anglii.

Sąd Okręgowy w Białymstoku wymierzył Robertowi B. dwa lata więzienia oraz 10 tys. złotych grzywny. To kara za to, że razem ze wspólnikami zakładał w całej Polsce firmy, które uczestniczyły w fikcyjnym obrocie częściami do komputerów, zawyżając wartość tego sprzętu. Po jakimś czasie oskarżony i jego wspólnicy deklarowali w urzędach celnych chęć eksportu towaru. Potem występowali do urzędów skarbowych o zwrot nadpłaconego podatku VAT.

Oszuści wyłudzali także od firm z całej Polski m.in. akumulatory, opony i wyroby hutnicze, których wartość oszacowano na prawie 800 tysięcy zł.

Prokuratura zarzuciła Robertowi B. także działanie w dwóch zorganizowanych grupach przestępczych. Jednak w środę sąd umorzył postępowanie w tej kwestii. To dlatego, że w czasie, gdy oskarżony się ukrywał, zmieniły się przepisy. Przy wyroku sąd był zobligowany zastosować paragrafy korzystniejsze dla oskarżonego. A zgodnie z nimi, karalność za udział w grupie przestępczej uległa przedawnieniu w ubiegłym roku.

Dawni wspólnicy Roberta B. usłyszeli już w większości prawomocne wyroki. On sam od 2006 roku był ścigany europejskim nakazem aresztowania. Nawiązał jednak kontakt z wymiarem sprawiedliwości. Sąd wydał mu tzw. list żelazny, który gwarantuje 41-latkowi wolność do czasu prawomocnego wyroku.

Środowe orzeczenie nie jest prawomocne.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny