Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rogowo. Szkoła podstawowa może zostać zlikwidowana. Tak chce radny Grzegorz Gereluk

Julita Januszkiewicz
Dzień Edukacji Narodowej w szkole podstawowej w miejscowości Rogowo
Dzień Edukacji Narodowej w szkole podstawowej w miejscowości Rogowo sp.rogowo.eu.interia.pl
Do podstawówki w Rogowie uczęszcza coraz mniej dzieci n Niedługo dojdzie do tego, że każdy uczeń będzie miał swojego nauczyciela - mówi radny Grzegorz Gereluk. Magistrat w Choroszczy rozpatrzy jego wniosek o likwidację szkoły.

W szkole podstawowej w Rogowie, w gminie Choroszcz, jest zaledwie 27 uczniów. Tą garstką dzieci zajmuje się aż jedenastu nauczycieli. Koszty funkcjonowania tej placówki są horrendalnie wysokie.
Tylko w tym roku gmina na utrzymanie szkoły musi wydać aż 666 tysięcy złotych. - To jakiś paradoks. Gmina nie może tak szastać pieniędzmi. Należy oszczędzać - denerwuje się Grzegorz Gereluk, jeden z choroszczańskich radnych.
Dlatego na ostatniej sesji rady miejskiej zgłosił wniosek o likwidację szkoły w Rogowie.
- Niedługo dojdzie do takiego precedensu, że na jednego ucznia przypadnie jeden nauczyciel. Nie można uciekać przed tym drażliwym problemem - uważa Grzegorz Gareluk.
Andrzej Winnicki, rzecznik choroszczańskiego magistratu, przyznaje, że utrzymanie podstawówki jest dosyć kosztowne.
- Na razie do urzędu wpłynął wniosek radnego. Będziemy go rozpatrywać, rozważać wszelkie za i przeciw zamknięciu szkoły - zapowiada.
Jak wyjaśnia Andrzej Winnicki, powodem tej sytuacji jest niż demograficzny. - W tym roku do klasy zerowej uczęszcza tylko troje maluchów, zaś do klasy pierwszej zaledwie czworo dzieci - tłumaczy rzecznik choroszczańskiego urzędu.

Mieszkańcy stanowczo protestują.

- Likwidacja szkoły to jakiś absurd - mówi zbulwersowana Mariola Popko, sołtys wsi Rogowo. - Ta podstawówka naprawdę jest bezpieczna. Nie ma w niej przemocy. Dzieci są zadbane. Nie wyobrażam sobie, by mój wnuczek uczył się w jakiejś przepełnionej i odległej podstawówce.

Mieszkańcy argumentują, że placówka ma dobre warunki do nauki. Jej budynek bowiem zmodernizowano. Ściany zostały ocieplone. Wymieniono też okna.

- Poza tym dbamy o szkołę. Matki same malowały klasy w przedszkolu - dodaje Mariola Popko.

Jak uważa radny Grzegorz Gareluk, dyrekcja szkoły podstawowej w Rogowie powinna pomyśleć co zrobić, by do placówki uczęszczało więcej dzieci.

- Dotychczas nie było rozmów na temat likwidacji szkoły - mówi Anna Hodun, dyrektorka. - W naszym środowisku nie ma szans na zwiększenie liczby uczniów. Na wsi rodzi się bowiem coraz mniej dzieci. A tylko pojedyncze osoby uczą się w Białymstoku albo w Choroszczy.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny