[galeria_glowna]
- W ciągu zaledwie dwóch dni podczas ostatnich burz silne porywy wiatru spowodowały szkody na 22 mln złotych - mówi Maria Nowicka z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. - Zostało zniszczonych około 50 tysięcy metrów sześciennych drzew różnego gatunku.
Zimny front atmosferyczny OTTO łamał kilkudziesięcioletnie drzewa jak zapałki. Wiele wyrwał z korzeniami. Największe szkody spowodował na terenie Nadleśnictwa Maskulińskie i Nowogród. Nie oszczędził też Puszczy Białowieskiej oraz obrzeży Puszcz: Knyszyńskiej, Piskiej i Boreckiej. Burza uszkodziła tam ponad 25 tys. metrów sześciennych drewna.
- Takim silnym wiatrom najczęściej ulegają drzewostany w wieku od 60 lat w górę - mówi Krzysztof Oniszczuk z Wydziału Ochrony Lasu RDLP w Białymstoku. - Z przyrodniczego punktu widzenie najbardziej dotkliwe są szkody w rezerwatach przyrody, tak jak to się stało teraz nad Jeziorem Nidzkim i Krutynią
Ostatnie tak duże straty w drzewostanie leśnicy odnotowali w 2002 roku w Puszczy Piskiej. Po ustaniu wiatrów strażacy i leśnicy odblokowali drogi publiczne oraz leśne, a następnie zajęli się innymi szlakami komunikacyjnymi.
- Ważna jest też szybka naprawa leśnych ogrodzeń, chroniących uprawy przed zgryzaniem przez zwierzynę - dodaje Maria Nowicka. - Dopiero potem rozpoczyna się prace porządkowe w głębi lasu.
Podczas burz żubry wychodzą z lasu
Pracownicy nadleśnictw porządkują połamane drzewa (wiatrołomy) i przewrócone z korzeniami (wiatrowały). Później w miejscu zniszczonych drzew sadzą nowe sadzonki. Drewno z takich powierzchni trafi na rynek, jednak ze względu na to, że drzewa zostały połamane, ich wartość znacznie spadła.
- Ich cena może być niższa nawet o połowę, niż wartość nieuszkodzonych drzew - mówi Maria Nowicka. - Duża ilość powalonych drzew wydłuży czas ich porządkowania, a drewno liściaste szybko się zaparza, co też wiąże się ze znacznym spadkiem jego wartości.
Silne wiatry w środku lasu to również duże zagrożenie dla życia ludzi i zwierząt. Dlatego widząc zrywający się wiatr, lepiej nie chronić się przed nim w gęstwinie i wziąć przykład z leśnych stworzeń.
- Zwierzęta mają doskonałe instynkty, które pozwalają im przetrwać w najtrudniejszych warunkach - mówi Maria Nowicka. - Żubry przed nawałnicą wiatru wychodzą na otwartą przestrzeń i zbijają się gęsto w stadzie. Taki sposób pozwala im na bezpieczne przetrwanie burzy.
Niestety wiele zwierząt ginie podczas takich burz. Najbardziej cierpią tu ptaki gniazdujące w dziuplach i wychowujące w tym czasie młode. Drzewa dziuplaste są osłabione, więc łatwiej się łamią.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?