Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek. Pijany kierowca na przejściu zabił 23-letnią kobietę aresztowany (drastyczne zdjęcia)

(mw)
23-latka poniosła śmierć na miejscu
23-latka poniosła śmierć na miejscu KWP Bialystok
Śmiertelny wypadek. Areszt - taką decyzję, na wniosek prokuratury, podjął w poniedziałek białostocki sąd rejonowy. 20-latek, podejrzany m.in. o spowodowanie po pijanemu śmiertelnego wypadku, spędzi w areszcie śledczym najbliższe trzy miesiące.

[galeria_glowna]
Prokuratura postawiła 20-latkowi zarzuty dotyczące m.in. spowodowania po pijanemu śmiertelnego wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia.

Według ustaleń śledczych, pijany kierowca umyślne naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, bo nie zachował ostrożności i wjechał na skrzyżowanie na czerwonym dla niego świetle. Na przejściu dla pieszych śmiertelnie potrącił 23-letnią dziewczynę.

Do tego wypadku doszło w Białymstoku w sobotę wczesnym wieczorem na skrzyżowaniu ulic Popiełuszki i Upalnej. Potrącona przez rozpędzone audi 23-latka nie miała szans. Poniosła śmierć na miejscu. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał 0,84 promila alkoholu w organizmie.

Tragiczny wypadek. Pijany 20-latek uderzył w kobietę na przejściu. Zginęła na miejscu. (drastyczne zdjęcia)

W poniedziałek Sąd Rejonowy w Białymstoku, na wniosek prokuratury, tymczasowo aresztował podejrzanego mężczyznę na trzy miesiące.

- Podejrzany przyznał się i złożył wyjaśnienia - mówi Artur Kuberski z Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.

Za spowodowanie po pijanemu śmiertelnego wypadku kodeks karny przewiduje karę nawet 12 lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny