Bulwary nad Białą mają być nowoczesne

Zamiast typowych lamp oświetlać je będą nowoczesne tuby z aluminium

Liczba dnia

500 tys. zł - tyle w tym roku miasto przeznacyło na koncepcję i budowę bulwarów

W tym roku miasto chce zbudować kolejny odcinek bulwarów. Chodzi o prawie kilometrowy fragment od Świętojańskiej do Miłosza. Oprócz prac typowo budowlanych i nasadzeń zieleni architekci pomyśleli też o wyposażeniu tego terenu w plenerowe meble.

W parku zaprojektowano szereg trejaży w formie ażurowych zadaszeń, które będą dawały ochronę przed słońcem. Projektanci proponują, by w tym otoczeniu ustawić nowoczesne, umocowane na stałe ławki, a także murki z zamontowanymi na nich miejscami do siedzenia.

Dla naszej wygody proponują też siedziska o abstrakcyjnej opływowej formie, nawiązującej do obłych kształtów formowanych przez rzekę. Mogłyby też pojawić się ruchome siedziska-fotele, które można przestawiać z miejsca na miejsce i np. ustawiać na trawnikach. Poszczególne moduły siedzisk mogłyby być ze sobą łączone.

Meble miałyby nowoczesną stylistykę, prostą i łatwą w konserwacji, a jednocześnie oryginalną. Powinny zostać wykonane z tworzywa sztucznego, aby były praktyczne w użytkowaniu.

W podobnym stylu utrzymane będzie oświetlenie, które ma zostać zainstalowane na bulwarach. Lampy mają formę tub wykonanych ze stali lub aluminium i możliwość zmiany barwy światła.

Te meble zdecydowanie będą różniły się od tych, które stoją w centrum miasta, na Rynku. - Odpowiadają rekreacyjnemu charakterowi bulwarów - mówi Piotr Firsowicz, szef miejskich urbanistów.

- Chcielibyśmy, aby bulwary miały niepowtarzalny charakter - dodaje wiceprezydent Adam Poliński. - I by mała architektura była jednolita na całych bulwarach ale zastosowana tylko w tym miejscu.

Czy i kiedy te piękne plenerowe meble staną w pobliżu Białej, zdecydują pieniądze.

- Wszystko będzie zależało od możliwości budżetu miasta - nie ukrywa Adam Poliński.