Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mobilne miasteczko ruchu drogowego już wiosną w Białymstoku

Adrian Kuźmiuk
Tak wygląda filmowe mobilne miasteczko firmy, która sprzedała miastu gumowe maty
Tak wygląda filmowe mobilne miasteczko firmy, która sprzedała miastu gumowe maty Fot. You Tube
Dzieci zdające egzamin na kartę rowerową już wiosną będą mogły zrobić to na profesjonalnym placu manewrowym. Straż miejska przygotowuje przenośne miasteczko rowerowe ze znakami, sygnalizatorami i skrzyżowaniami.

- W mobilnym miasteczku ruchu drogowego najmłodsi będą mogli nauczyć się nie tylko jazdy rowerem, ale i zasad poruszania się w ruchu ulicznym - mówi Jacek Pietraszewski, rzecznik straży miejskiej. - Takie zajęcia praktyczne lepiej przygotują dzieci do egzaminu na kartę rowerową, a co za tym idzie i do bezpiecznej jazdy ulicami naszego miasta.

Przenośny plac manewrowy sprawdził się już w Warszawie, Krakowie i Łodzi. Składa się on ze zwijanych gumowych mat, które tworzą skrzyżowania. Można je dowolnie modyfikować, dzięki czemu mali rowerzyści z pewnością nie znudzą się jedną trasą. Nie zabraknie też znaków drogowych.

Miasteczko w mniejszej skali

- Chcemy, aby miasteczko było wyposażone kompleksowo w kaski, ochraniacze, maty, komplet znaków drogowych, sygnalizatory świetlne i różnej wielkości rowery - dodaje Jacek Pietraszewski.

Dotychczasowy sprzęt został kupiony z funduszu Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białymstoku. W tej chwili strażnicy razem z Zarządem Mienia Komunalnego prowadzą rozmowy nad budynkiem, w którym można byłoby rozstawić miasteczko.

- Chcielibyśmy umieścić je w jakimś pomieszczeniu przynajmniej wielkości boiska do koszykówki - mówi Jacek Pietraszewski. - Dzięki temu zajęcia mogłyby odbywać się przez okrągły rok. A im większe pomieszczenie, tym więcej elementów będziemy mogli w nim rozmieścić.

Plac można przenieść

Latem plac manewrowy może być rozkładany na zewnątrz np. na boisku jednej z białostockich szkół. Dzieci zdające egzaminy na karty rowerowe są przygotowywane przez wyznaczonego nauczyciela z każdej szkoły podstawowej. Strażnicy chcieliby wesprzeć ich zarówno wiedzą, jak i dostępnymi środkami.

- Dzięki naszej pomocy dyrektorzy szkół wydający karty rowerowe mieliby potwierdzenie strażników, że dana grupa uczniów jest wystarczająco przygotowana do zdawania egzaminu - dodaje Jacek Pietraszewski. - Wszystkim nam zależy na bezpieczeństwie dzieci.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny