Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kopna Góra: Mogiła powstańców - ruszyła ekshumacja listopadowych

Julita Januszkiewicz
Radosław Dobrowolski
Radosław Dobrowolski Fot. Archiwum
W Kopnej Górze koło Supraśla rozpoczęła się ekshumacja mogiły pięćdziesięciu sześciu poległych podczas Powstania Listopadowego w 1831 roku.

Chcemy każdego z żołnierzy godnie pochować - mówi Radosław Dobrowolski, prezes Collegium Suprasliense.

Na głębokości dwóch metrów zostanie wykopana ziemia, żeby wydobyć szczątki - tłumaczy Radosław Dobrowolski, historyk i prezes Collegium Suprasliense. Białostoccy antropolodzy dokładnie przebadają każdy szkielet. Chcą bowiem dowiedzieć się, w jakim wieku byli powstańcy oraz poznać przyczyny ich zgonu. Badania potrwają do maja 2011 roku.

Według przekazu źródłowego księdza Andruszkiewicza, znalezionego w parafii w Szudziałowie, w bitwie pod Kopną Górą w 1831 roku poległo pięćdziesięciu sześciu żołnierzy. - Ale ludzkich szczątków może być jeszcze więcej. Dlatego należy to zbadać - mówi Radosław Dobrowolski.

Stowarzyszenie Collegium Suprasliense wraz z Lasami Państwowymi i gminą Supraśl zamierza godnie pochować powstańców, z należytą im czcią. Zgodnie z planem, w przyszłym roku, w 180. rocznicę bitwy powstanie niewielkie mauzoleum.

- Chcemy, by każdy z powstańców miał oddzielny grób, oznaczony symbolicznym głazem i krzyżem. Będą to skromne nagrobki, na każdym pojawi się napis "żołnierz nieznany". Najpierw jednak do naszego pomysłu musimy przekonać Radę Pamięci Walk i Męczeństwa - tłumaczy Radosław Dobrowolski.

Jest już gotowy projekt nekropolii. Wiadomo, że w centrum stanie krzyż z powstańczym sztandarem.
Przy okazji badań antropologicznych zostaną również przeprowadzone badania dna rzeki Sokołdy, na wysokości wsi o tej samej nazwie.

- Już jutro płetwonurkowie z Lublina będą poszukiwali powstańczej broni, która, zgodnie z przekazami ustnymi, była wrzucana do rzeki - wyjaśnia Radosław Dobrowolski.

Przypomnijmy, że mogiłę powstańców odkryto w grudniu ubiegłego roku, po trzech latach żmudnych poszukiwań.

Znajduje się tuż przy drodze, niedaleko Kopnej Góry.

- Ludzkie szczątki znaleźliśmy na głębokości ponad półtora metra pod ziemią. Były one porozrzucane chaotycznie, a w dodatku jedne leżały na drugich - opowiada prezes Collegium Supraslience.

Szczątki zostały wtedy udokumentowane, przykryte folią i ziemią.

Jednak członkowie supraskiego stowarzyszenia nie mogli dalej kopać. Żeby przeprowadzić profesjonalne badania archeologiczne potrzebna była zgoda Zarządu Melioracji w Białymstoku oraz Podlaskiego Konserwatora Zabytków.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny