Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć na ósemce. 242 kilometry grozy. Od początku roku zginęło 25 osób. (zdjęcia)

Fot. www.podlaska.policja.gov.pl
Śmiertelny wypadek: Pod Jeżewem pijany Łotysz najechał tirem na hondę. Cała rodzina zginęła w hondzie.
Śmiertelny wypadek: Pod Jeżewem pijany Łotysz najechał tirem na hondę. Cała rodzina zginęła w hondzie. Fot. www.podlaska.policja.gov.pl
Od początku roku na ósemce śmierć poniosło 25 osób.Podlaski odcinek krajowej ósemki liczy 242 kilometry. Jednym z najbardziej niebezpiecznych odcinków tej trasy jest fragment z Białegostoku do Jeżewa.

[galeria_glowna]
Ubiegłej nocy śmierć na ósemce w Radulach poniosło pięć osób. Do wypadku doszło w pobliżu czarnego punktu drogowego. Niemal tydzień wcześniej zginęła trzyosobowa rodzina z pobliskiego Pajewa. Skręcali z głównej trasy na boczną drogę prowadzącą do tej miejscowości. Wtedy doszło do wypadku z udziałem dwóch tirów.

Śmiertelny wypadek koło miejscowości Radule: Śmiertelny wypadek na DK8. Ósemka znów zabija: Pięć osób nie żyje, pięć jest rannych. (wideo, zdjęcia)

- Faktycznie ósemka jest bardzo niebezpieczna - potwierdza Bogdan Ostrowski z firmy przewozowej Podlasie Express. - Nasi kierowcy jadąc do Warszawy bardzo często muszą objeżdżać miejsca wypadków.

W tym roku, do końca sierpnia na podlaskiej ósemce doszło do 50 wypadków. Zginęło w nich 17 osób, a 73 zostały ranne. Do tych policyjnych statystyk trzeba dodać wrześniowe zdarzenia. Doliczając te z Pajewa i Radul, liczba ofiar śmiertelnych wzrasta już do 25.

Śmiertelny wypadek pod Jeżewem na początku września 2010: Śmiertelny wypadek: Pod Jeżewem pijany Łotysz najechał tirem na hondę. Cała rodzina zginęła. (drastyczne zdjęcia)

Niebezpiecznych punktów na krajowej ósemce jest jednak znacznie więcej. W wielu miejscach ustawiono maszty na fotoradary.

- Najczęściej są to punkty, w których dochodzi do wielu kolizji i wypadków - tłumaczy mł. asp. Kamil Sorko z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Mają one działać prewencyjne. Kierowca dojeżdżając do takiego urządzenia, nie wie, czy jest w nim fotoradar czy nie, ale na wszelki wypadek zwalnia.

Prawda jest taka, że urządzeń do mierzenia prędkości jest w całym województwie tylko siedem. A masztów dziewięć razy więcej. Kierowcy o tym wiedzą.

Inną metodą walki z piratami drogowymi są policyjne patrole nieoznakowanymi samochodami z wideorejestratorami. Po podlaskich drogach krajowych jeździ 12 takich aut. Ich działanie w dużej mierze jest prewencyjne.

- Kierowcy przekazują sobie przez CB-Radio, że na danym odcinku jest taki samochód - wyjaśnia mł. asp. Kamil Sorko. - I wtedy jeżdżą przepisowo.

Śmiertelne wypadki na drodze Białystok - Jeżewo może powodować zła droga

Tyle że to niewiele daje. Nie ma tygodnia, żeby na podlaskiej ósemce nie doszło do kolizji czy wypadku. Jezdnia jest w kiepskim stanie technicznym. Najgorzej jest właśnie na odcinku z Białegostoku do Jeżewa. Droga wąska, źle sprofilowana, ma mnóstwo kolein.

- To nie jest droga na ten czas - uważa Bogdan Ostrowski. - Była stworzona dużo wcześniej. Teraz jest na niej ogromny ruch.

Średnio w ciągu doby ósemką porusza się ponad 12 tysięcy pojazdów. Z tego jedna trzecia to tiry.

Wczoraj na miejsce wypadku w Radulach pojechał pracownik wydziału bezpieczeństwa ruchu drogowego z białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Sprawdzał, czy miejsce jest dobrze oznakowane.

- Wszystko jest tam prawidłowe - twierdzi Rafał Malinowski, rzecznik GDDKiA w Białymstoku. - Jest ograniczenie prędkości do 70 km na godzinę, linia podwójna ciągła.

Dodatkowo stoi tam znak ostrzegawczy o skrzyżowaniu oraz przejściu dla pieszych. I znak z informacją, że jest to przejście, z którego korzystają dzieci idące do szkoły. Według urzędników, to wystarczy.

- Przede wszystkim potrzebne są po dwa pasy ruchu i bezkolizyjne skrzyżowania - uważa szef firmy Podlasie Express. Nie ma wątpliwości, że tylko to pomoże zmniejszyć liczbę wypadków na tej drodze.

Tak ma być. Odcinek z Białegostoku do Jeżewa jako pierwszy na podlaskiej ósemce zostanie przebudowany do standardów drogi ekspresowej. Będzie miał po dwie jezdnie po dwa pasy ruchu i cztery bezkolizyjne rozjazdy drogowe.

- Jesienią zaczynamy jego przebudowę - zapewnia Rafał Malinowski. - Będzie gotowy pod koniec lata 2012 roku.
Do końca 2012 roku ósemka z Białegostoku powinna być już dwujezdniowa na całej trasie do Warszawy.

Takiego standardu nie doczeka się natomiast droga w kierunku Augustowa. Teraz dwie jezdnie są do Katrynki. Ale dalej na całym odcinku ma ona mieć po jednym pasie ruchu. Tiry z tej trasy jednak tak szybko nie znikną. Budowa Via Baltiki, która ma przechodzić przez Łomżę, to jeszcze odległe plany.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny