[galeria_glowna]
- Przez niekompetencję drogowców miałem wypadek - mówi Tomasz Grzegorek. - Na łuku drogi w środku lasu wysypali na asfalt gres.
W ubiegłym tygodniu pan Tomasz jechał drogą między Juraszkami a Lubejkami niedaleko Turośni Kościelnej. Jeździł tędy często i dobrze znał drogę. Nie spodziewał się, że w tym miejscu może go coś zaskoczyć.
- Wjeżdżałem właśnie w zakręt, kiedy auto straciło przyczepność, złapało pobocze, wtedy skręciłem mocniej kierownicą - mówi pan Tomasz.
Samochód dachował
Samochód przekoziołkował przez drogę i z powrotem stanął na kołach. Po kilku minutach ktoś się zatrzymał i wezwał karetkę. Pan Tomasz trafił do szpitala. Dopiero później dowiedział się, że w tym samym miejscu w ciągu tygodnia doszło do około dziesięciu wypadków.
- Osobiście wyciągałem stąd cztery auta - mówi Sławomir Gierejko, który ma warsztat samochodowy w pobliskich Lubejkach. - Dachowała tu też toyota yaris, a cztery osoby trafiły do szpitala.
Zrobili z drogi lodowisko
- To wszystko przez drogowców, którzy sypią kruszywo na drogę i asfalt zamienia się w lodowisko - mówi Michał Wiesław, mieszkaniec Lubejek.
W niebezpiecznym miejscu nie ma ani jednego znaku ostrzegawczego.
Nie było znaków ostrzegawczych
- Powinno być ograniczenie prędkości, sypki żwir, śliska jezdnia lub uwaga na ostry zakręt - mówi Tomasz Grzegorek. - Kierowcy zwalnialiby w tym miejscu.
- Postawimy tam znaki ograniczenia prędkości i sypki żwir - zapewnia Marek Jędrzejewski, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Białymstoku.
Dodaje, że w ramach gwarancji wykonawca niedawno naprawiał nawierzchnię za pomocą gresu i wysypał go za dużo.
Będą walczyć o odszkodowania
- Ale auta wypadały w tym miejscu z drogi nie przez gres, a z powodu nadmiernej prędkości - mówi Marek Jędrzejewski. - Do tej pory nie otrzymałem żadnego wniosku o likwidację szkody.
Ale kierowcy zapewniają, że nie zostawią tak tej sprawy.
- Będziemy pisać zbiorowy wniosek do sądu o odszkodowanie - mówi Tomasz Grzegorek.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?