Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory do samorządu uczniowskiego. Obietnice kandydatów: darmowe napoje, dzień bez mundurka, więcej dyskotek.

Adrian Kuźmiuk
Wybieram kandydata, który będzie nas godnie reprezentował – mówi Dorota Prokopowicz i wrzuca swój głos do urny. Gimnazjaliści wybrali samorząd uczniowski.
Wybieram kandydata, który będzie nas godnie reprezentował – mówi Dorota Prokopowicz i wrzuca swój głos do urny. Gimnazjaliści wybrali samorząd uczniowski. fot. Wojciech Oksztol
Karty i urny do głosowania zagościły w wasilkowskim gimnazjum. Najpierw uczniowie wybierali prezydenta. Potem głosowali za samorządem uczniowskim.

Głosuję, ponieważ chcę mieć wpływ na to, co dzieje się w naszej szkole - mówi Dorota Prokopowicz, uczennica Gimnazjum im. ks. Wacława Rabczyńskiego w Wasilkowie. - Każdy głos się liczy, każdy może zaważyć o wygranej jednego z kandydatów.

Obiecali napoje i dyskoteki

W jej szkole odbyły się wczoraj wybory na przewodniczącego samorządu uczniowskiego. Uczniowie wybierali też opiekuna spośród nauczycieli, który będzie wspomagał samorząd.

- Swoje kandydatury zgłosiły cztery dziewczyny - mówi Paulina Kot, członek ustępującego samorządu. - Wcześniej przygotowały kampanię wyborczą.

- Obiecali wyborcom darmowe napoje, dzień bez mundurka, więcej dyskotek - wymienia Ewelina Możejko.

Wysoka frekwencja

Kiełbasa wyborcza poskutkowała. Większość uprawnionych do głosowania uczniów wzięło udział w wyborach. Każdy musiał podpisać się na liście. Dostał kartę z kandydatami i tak, jak podczas wyborów prezydenckich, anonimowo postawił krzyżyk przy nazwisku. Wszystkie głosy trafiły do wyborczej urny.

- Cieszę się, że zawsze znajdą się chętni, którzy podejmą trud i odpowiedzialność kierowania samorządem uczniowskim - mówi Barbara Borkowska, dyrektorka gimnazjum. - W tym roku na prośbę samorządu wprowadziłam zajęcia z gry w szachy, z tańca hip-hop oraz z aerobiku sportowego, z którego dziewczyny odniosły już pierwszy sukces.

Prawybory prezydenckie

Gimnazjaliści wzięli udział w prawyborach prezydenckich. W zeszły piątek każdy mógł oddać głos na swojego kandydata. Wielu osobom spodobał się ten pomysł.

- To daje nam możliwość wyrażenia swoich poglądów - mówi Dorota Prokopowicz. - W tej chwili jestem w drugiej klasie gimnazjum i nie mogę jeszcze wybierać prezydenta, ale przyszłości z pewnością wezmę udział w wyborach. Moi rodzice chcą, abym udzielała się politycznie. A każdy głos jest na wagę złota. Chciałabym mieć wpływ na wybór głowy naszego państwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny