Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowerzysta odmówił podania danych i trafił na komisariat. Rowerzyści demonstrowali. (wideo)

(dor)
Rowerzysta odmówił podania danych patrolowi policji
Rowerzysta odmówił podania danych patrolowi policji Fot. You Tube
Wczoraj przez Białystok przejechała Masa Krytyczna. Pod koniec przejazdu interweniował patrol policji. Kiedy rowerzysta odmówił podania danych, trafił do radiowozu i został przewieziony na komisariat. Towarzyszyła mu grupa rowerzystów.

"Słoneczne piątkowe popołudnie skutecznie zachęciło rowerzystów do wspólnego przejazdu przez miasto. Na Rynku Kościuszki stawiło się 312 cyklistów. Z tradycyjnym 15-minutowym spóźnieniem Masa ruszyła na ulice Białegostoku" piszą rowerzyści na stronie Rowerowego Białegostoku.

Przejazd uważają za udany. Dopiero pod koniec interweniowała policja.

"...gdy wydawało się, że majowe święto białostockich rowerzystów zakończy się wykonaniem paru kółek na rondzie Lussy i spokojnym odjazdem pod Ratusz, przed czołówką Masy pojawił się radiowóz. Jeden z policjantów wychylając się przez szybę zapytał o dowodzącego, a po chwili nakazał wszystkim zjechać w zatokę autobusową. Mundurowi z nieokreślonych bliżej przyczyn dopadli jednego z cyklistów i zażądali od niego podania danych osobowych. Po krótkiej wymianie zdań "policjanci" bestialsko uziemili "stawiającego opór" rowerzystę i siłą wpakowali go do radiowozu." - opisują zajście. Do tego umieścili film na kanale You Tube.

Inni użytkownicy strony Rowerowego Białegostoku są bardziej krytyczni.

"niby przejechał na czerwonym świetle i nie podał swoich danych" - pisze "uczestnik". Swój obraz sytuacji kreśli "Endrju": Ten pierwszy policjant był całkiem spoko, udało się z nim dogadać, że jeśli kończymy na placu miejskim, to sobie tam jedźmy, zróbmy pamiątkowe zdjęcie i się rozjedźmy po domach. No dobra, ja i część osób pojechaliśmy pod ratusz, ale zobaczyliśmy, że jest nas mało. Wcześniej jednak widziałem akcję, jak to Frodo rzuca się do tego łysego z pretensjami. Mógł odjechać i tyle, na pewno by go nie złapali, po co się rzucał? Wtedy zaczęła się szarpanina, kiedy łysemu zbrakło argumentów zaczął używać siły i przemocy wobec Froda, co spowodowało ogólne zamieszanie wśród ludzi tam obecnych. Pytam po raz kolejny? Po co się rzucał, kiedy ten pierwszy policjant (z irokezem) kulturalnie pozwala nam skończyć przejazd? Przecież obeszłoby się bez tego wszystkiego, bez manifestacji, filmiku na YT, a zamiast tego byłoby piękne pamiątkowe zdjęcie na schodach na placu, ogłoszenia i w miłej atmosferze rozjechalibyśmy się po domach. Poza tym to już nie pierwszy przypadek, kiedy Frodo wdaje się w bezcelową dyskusję. " Zatrzymany rowerzysta trafił na komisariat przy ulicy Lipowej. Towarzyszyło mu kilkudziesięciu uczestników Masy Krytycznej.

- Jeśli osoba zatrzymana przez patrol do kontroli odmawia okazania dokumentów, jest przewożona do komisariatu, żeby ustalić jej tożsamość - wyjaśnia sierż. Marek Skutnik z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny