Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlascy kolejarze boją się zwolnień. Zdecydują o strajku.

(uz)
Podlascy kolejarze, podobnie jak w innych regionach w Polsce, chcą przystąpić do strajku generalnego.
Podlascy kolejarze, podobnie jak w innych regionach w Polsce, chcą przystąpić do strajku generalnego. fot. Archiwum
Rusza referendum wśród pracowników PKP i Przewozów Regionalnych.

Czekamy na oficjalne potwierdzenie od zarządu regionu. Być może już dziś je dostaniemy. Od razu stworzymy w Białymstoku wspólny komitet strajkowy na całej kolei - tłumaczy Jerzy Grodzki, przewodniczący Solidarności PKP w Białymstoku.

Podlascy kolejarze, podobnie jak w innych regionach w Polsce, chcą przystąpić do strajku generalnego. Najpierw jednak we wszystkich związkach zawodowych spółek grupy PKP i Przewozów Regionalnych odbędą się referenda w tej sprawie. Na całej kolei w Polsce pracuje około 120 tysięcy osób.

Konkretny termin strajku nie jest jeszcze znany, ale kolejarze biorą pod uwagę dwie możliwości - albo tuż przed wyjazdem na uroczystości związane z beatyfikacją ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie, albo zaraz po nich. Związkowcy walczą, by szefowie PKP nie zwalniali ludzi.

- To już kolejna redukcja. Ale tym razem próbuje się zwalniać ludzi bez pieniędzy - mówi Jerzy Grodzki. - Wcześniej zarząd dawał odchodzącym odprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny