Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe w Białymstoku. Nowe Miasto było kiedyś przy Warszawskiej.

Andrzej Lechowski dyrektor Muzeum Podlaskiego w Białymstoku
Powszechny Dom Towarowy (PDT), nazwany później Nowy. 1957 rok.
Powszechny Dom Towarowy (PDT), nazwany później Nowy. 1957 rok. Ze zbiorów Muzeum Podlaskiego w Białymstoku
Z perspektywy czasu każde novum kiedyś takie być przestaje. W Białymstoku pierwsze nowe pojawiło się już za Jana Klemensa Branickiego. Było to Nowe Miasto, zwane z niemiecka Neu Stadt.

Nie była to jednak dzisiejsza dzielnica, tylko ulica Warszawska na odcinku od Pałacowej do kościoła św. Wojciecha. Branicki osiedlił tu rzemieślników pracujących na potrzeby pałacu. Znakomitością zamieszkującą tę ulicę był nadworny malarz Antoni Herliczka. Mieszkali tu też członkowie pałacowej orkiestry: Jerzy Muzykant i Stefan Waltornista.

Kolejne nowe w tamtym, XVIII-wiecznym Białymstoku, to Nowolipie. Tak nazwano ulicę Lipową od Nowego Światu (tego nowego jeszcze nie było) do wzgórza św. Rocha. Tu Branicki osiedlił swoich kucharzy, Stanisława Kresa, Daszkowskiego, Paszkowskiego i Joachima. Ostatnią nowością była ulica Nowa dziś zwana Spółdzielczą.

W XIX wieku zaczęto w Białymstoku coraz częściej mówić o uroczysku Nowe. Stało się to za sprawą Rejzli Małki Błoch, która w jego pobliżu około 1840 roku wybudowała pierwszą dużą tkalnię sukna w naszym mieście. Uroczysko to znajdowało się przy stawach na Mickiewicza. Wkrótce na tę część miasta mówiono po prostu Nowe. Włączono je w granice Białegostoku w 1877 roku.

Gdy Błochowa budowała swoją fabrykę, w przeciwległym krańcu miasta zaczęła kształtować się ulica Nowy Świat. Nazwa ta choć pojawiała się często w związku z nowym osadnictwem, miała też i symboliczne znaczenie. Mianem tym określano obie Ameryki - wymarzone miejsce emigracji - synonim postępu i dobrobytu. Będący pod wrażeniem Nowego Jorku Antoni Dworzak w 1893 roku skomponował monumentalną IX symfonię,nadając jej tytuł "Z Nowego Świata".
Białostocki Nowy Świat Ameryką nie był. Nazwę swą zawdzięcza rozwojowi miasta i pewnie marzeniom pierwszych mieszkańców tej ulicy. Niejeden z nich, budując tu swój dom, myślał o nowym, lepszym życiu.

Było te uczucie udziałem Lejzora Błocha i Gubińskiego, którzy w 1878 roku założyli przy Nowym Świecie pierwsze tkalnie wełny. Za nim byli w 1881 roku Kronenberg i w 1889 roku Sapirsztejn. Wkrótce po nich swoje fabryki zaczęli budować tu Józef Zilberblat i Abram Kagan i następni marzyciele. W okresie międzywojennym na Nowym Świecie było aż 26 fabrycznych składów sukna. Prawie wcale nie rozwinął się tu handel. Konkurencję nie do przebicia stanowiły sklepy na Lipowej i Kupieckiej (Malmeda). Nowy Świat zabudowany był w większości solidnymi, murowanymi kamienicami. W tej jedynej ocalałej, pod nr 9 mieszkali państwo Lebenhaftowie. Pan Józef wraz z Józefem Zeligmanem i Jakubem Dereczyńskim był właścicielem prestiżowego gimnazjum koedukacyjnego. Jego żona Anna była w nim nauczycielką.

Kolejne białostockie nowe przepadło gdzieś w pomroce dziejów. Mało kto wie, że w latach 1862-1919 ulica Dąbrowskiego nazywała się Nowoszosowa. Staroszosową była Św. Rocha. Historia tego "nowego" i "starego" jest tu zaiste nieco pogmatwana. Po 1825 roku ulicę Św. Rocha nazwano Szosową (z rosyjska Szosejną) Wówczas to bowiem wybudowana została nowa szosa łącząca Białystok z Warszawą. Szosowa była wylotem z miasta.

Gdy w 1862 roku w Białymstoku pojawiła się kolej, to trzeba było przebudować cały układ komunikacyjny wokół dworca. Ulicą Szosową, której dodano określenie Starej, dojeżdżało się do dworca. Świeżo wybudowana Nowoszosowa, czyli Dąbrowskiego, łączyła się z szosą żółtkowską, czyli warszawską.

10 maja 1919 roku Białystok otrzymał nowe granice. W obrębie miasta znalazła się wówczas wieś Skorupy. Prowadziła do niej ulica Warszawska, która za rzeczką Dolistówką zaczynała być Nowowarszawską. Oprócz Skorup włączono i inne wsie zwane też przedmieściami. I tak w granicach miasta znalazła się Słoboda. Urzędowo teren ten określono mianem Nowy Białystok. Wkrótce jednak białostoczanie zaczęli używać nazwy Nowe Miasto. Jedną z pierwszych ulic wytyczonych w tej nowej dzielnicy była Nowa.

Po 1945 roku to już było samo nowe. Niejedna białostocka rodzina tego doświadczyła. Znamienne jednak było to, że w nazewnictwie ulic nic "nowego" się nie pojawiło. Niepodzielnie panowały Leniny, Dzierżyńskie itp. Jedynym nowym był Dom Towarowy Nowy, po którym dziś został tylko budynek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny