Okazało się, że kilka zadań, mimo wcześniejszych wytycznych Podlaskiego Kuratorium Oświaty, przekraczało poza poziom wiedzy, jaką powinni mieć na tym etapie gimnazjaliści.
Na poziomie rejonowym konkursu z matematyki pojawiły się zadania znacznie przekraczające zakres materiału. To były zadania z etapu wojewódzkiego - zaalarmowały wczoraj nauczycielki z komisji konkursowej.
W minioną środę 253 gimnazjalistów z 52 szkół z Białegostoku, z powiatu białostockiego i monieckiego usiadło do pisania konkursu z matematyki. Był to etap rejonowy.
Uczniowie przygotowywali się przez kilka tygodni. Najpierw musieli przejść eliminacje w swojej szkole.
- Mówiliśmy im, jaki mają zakres materiału do nauki na danym etapie konkursu, zgodny z wytycznymi Podlaskiego Kuratorium Oświaty. Uczniowie wiedzieli, czego mogą się spodziewać, a jakich zadań nie powinno być - mówi Małgorzata Wojtkowska, nauczycielka z białostockiego gimnazjum nr 14.
Gdy w środę gimnazjaliści dostali do rąk testy, byli zaskoczeni. - Jedno z zadań dotyczyło funkcji, inne podobieństwa trójkątów. A to są zagadnienia obowiązujące na poziomie wojewódzkim konkursu - mówią oburzone nauczycielki.
Ale to nie wszystko. Uważają, że autor testu nieprecyzyjnie określił niektóre polecenia, a nawet popełnił błąd merytoryczny.
Podobną sytuację opisała kilka dni temu "Gazeta Współczesna". Też chodziło o rejonowy etap konkursu, tyle że z języka polskiego. Jak ustalił dziennik, uczniowie, którzy rozwiązywali test, mieli trudności ze zrozumieniem niektórych pytań. Bo przewyższały one zakres wiedzy, jaką gimnazjaliści mieli się wykazać.
Podlaskie Kuratorium Oświaty zanalizowało testy. I zdecydowało, że prace konkursowe będą sprawdzone raz jeszcze. - Z uwzględnieniem zweryfikowanej punktacji konkursu z języka polskiego - czytamy na stronie internetowej kuratorium.
Na razie nie wiadomo, jaką decyzję kuratorium podejmie w sprawie testów z matematyki. Ma być znana w przyszłym tygodniu.
- Czekamy na informacje o trudnościach w pracach wszystkich komisji konkursowych z całego województwa. Skontaktowaliśmy się także z autorem testu. Do poniedziałku czekamy na jego wyjaśnienia - mówi Wiesława Ćwiklińska, podlaski wicekurator oświaty.
Kuratorium sprawdzi wyniki konkursów z poprzednich lat, a także, jak tegoroczne nieprawidłowości wpłynęła na prace uczniów.
Jednak wyniki już mówią same za siebie. - Do etapu wojewódzkiego z naszego rejonu zakwalifikowało się tylko trzech uczniów. W poprzednich latach było ich 20-30 - oblicza Ewa Janczarska, nauczycielka z białostockiego gimnazjum nr 18.
Z całego województwa do kolejnego etapu przeszło tylko 27 gimnazjalistów. - Zawsze było ich ponad 100 - podkreśla Barbara Puchalska, nauczycielka matematyki z Publicznego Gimnazjum nr 6 w Białymstoku.
- Najbardziej szkoda uczniów. Przez kilka tygodni uczą się do konkursu, nawet podczas ferii. Bo wiedzą, o co walczą. Zdobywają cenne punkty, które będą im potrzebne, by dostać się do wymarzonej szkoły - mówią nauczycielki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?