Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hala mięsna przy Bema otwarta tylko do końca roku. Nie spełnia wymogów unijnych.

Aneta Boruch
Do każdego doprowadzone będą wszystkie instalacje i podłączone urządzenia chłodnicze. Mięso znajdzie się w zamykanych lodówkach, tak by klient nie miał z nim styczności.
Do każdego doprowadzone będą wszystkie instalacje i podłączone urządzenia chłodnicze. Mięso znajdzie się w zamykanych lodówkach, tak by klient nie miał z nim styczności. Fot. Anatol Chomicz
Z końcem roku drzwi hali zostaną zamknięte na klucz. A kiedy zostaną otwarte - to zależy od samych sprzedających.

Właściciel hali, czyli PSS Społem, musi dostosować ją do wymogów unijnych. Chce za to prawie 40 tysięcy od każdego handlującego. Niektórzy buntują się, uważają, że to stanowczo za drogo.

Robię tu zakupy od momentu powstania hali - mówi Irena Iwaniuk, wychodząca z hali z torbą pełną mięsnych zakupów. - Tu mam swoje znajome panie, zawsze wybiorą mi ładny kawałek. I mam pewność, że mięso jest świeże i dobre.

Unia nie pozwala

Białostoczanie darzą sentymentem halę przy ulicy Bema. Tu od kilkudziesięciu lat kupowali mięso prosto od hodowców. Ale od 1 stycznia 2010 roku przepisy weterynaryjne nie pozwolą na rozbiór w niej mięsa.

To oznacza, że ostatnim dniem, kiedy będzie tu można zrobić zakupy, jest 31 grudnia.

- W sylwestra, na koniec dnia, hala zostanie zamknięta - mówi Lidia Kurgan, jej kierowniczka.

Będzie ponownie otwarta, gdy zostanie przebudowana i zmodernizowana. Jej właściciel, czyli PSS Społem, ma już odpowiednie projekty i kosztorys. I to właśnie pieniądze stały się problemem. Bo przebudowa ma odbyć się na koszt handlujących.

Niektórzy twierdzą, że Społem zażyczyło sobie od nich aż 60 tysięcy złotych za jedno stoisko. I nie chcą się na to zgodzić.

Handlujący: Za drogo chcą

- Milionerów z nas robią - ironizuje Krzysztof Kowalski, jeden z handlujących. - To za duża kwota. Nie wiadomo, za co tyle płacić. A do tego jeszcze dochodzi czynsz. Chcemy tu zostać, ale nie na takich warunkach.

- Żadne 60 tysięcy - zaprzecza Mieczysław Dąbrowski, wiceprezes PSS Społem. - Jeden boks ma kosztować trochę poniżej 40 tysięcy. I nie wynika to z naszego widzimisię, tylko z kalkulacji, którą zrobił projektant.

Prezes Dąbrowski uspokaja też, że cała inwestycja może kosztować jeszcze mniej. - Jeśli znajdziemy tańszego wykonawcę, niż wynika to z planów, to zwrócimy handlowcom nadwyżkę pieniędzy - zapewnia Mieczysław Dąbrowski.

Za takie pieniądze dotychczasowe stoiska zostaną przerobione na oddzielne sklepy. Do każdego doprowadzone będą wszystkie instalacje i podłączone urządzenia chłodnicze. Mięso znajdzie się w zamykanych lodówkach, tak by klient nie miał z nim styczności. Nie może być dzielone na miejscu, tylko musi przyjeżdżać do sklepu już poporcjowane.

Warunek rozpoczęcia inwestycji jest jeden: muszą znaleźć się wszyscy chętni na 14 zaplanowanych stoisk. Do Społem zgłosiło się wstępnie 18 osób, ale nikt nie podpisał dotąd umowy. Dlatego nie wiadomo jeszcze, kiedy ruszy przeróbka hali i kiedy wrócą tu klienci.

- Gdy tylko chętni przyjdą i podpiszą dokumenty, natychmiast przystępujemy do prac - mówi Dąbrowski. - Ich los jest w ich rękach.

Część sprzedawców jest zdecydowanych na dogadanie się ze Społem. Np. Jadwiga Łapińska z miejscowości Brzozowo-Chrzczonki, która sprzedaje mięso w hali już od 20 lat. Jej rodzina ma własną ubojnię. Mąż i syn zajmują się hodowlą, a ona z drugim synem sprzedażą. Nie wyobraża sobie teraz utraty tego miejsca pracy.

Dobre miejsce, z tradycją

- To dobre miejsce, ludzie są przyzwyczajeni do kupowania tutaj - mówi Jadwiga Łapińska. - No i to jednak centrum miasta, a nie jakieś obrzeża.

A co jeśli jednak nie zbierze się grupa 14 kupców?

- Zimą nie będziemy tu handlować, a latem wymyślimy jakiś plan awaryjny - mówi prezes Dąbrowski. Liczy jednak, że chętni na inwestycję i dalszy handel się znajdą.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny