Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matura 2010: Maturzyści nie chcą zdawać po sześć godzin dziennie. Zorganizowali protest i zbierają podpisy.

Marta Gawina
Matura nie powinna być maratonem. Chcemy normalności – mówi Justyna Czeczkowska (pierwsza z prawej) z IV LO. Razem z Justyną Markowską (w środku) i Wiolettą Hajduczenią już podpisała się pod petycją maturalną.
Matura nie powinna być maratonem. Chcemy normalności – mówi Justyna Czeczkowska (pierwsza z prawej) z IV LO. Razem z Justyną Markowską (w środku) i Wiolettą Hajduczenią już podpisała się pod petycją maturalną. Fot. Anatol Chomicz
Sześć godzin egzaminu, dzień po dniu. Nasi uczniowie nie chcą takiej matury. Dlatego przyłączyli się do ogólnopolskiej akcji przeciwko majowym terminom.

- Chcemy mieć przerwę między najważniejszymi egzaminami - mówi Justyna Markowska, maturzystka z IV LO.

Polski, matematyka, angielski. Rano podstawa z pierwszych dwóch przedmiotów obowiązkowa dla wszystkich. Dwie godziny przerwy i egzamin na poziomie rozszerzonym. I tak trzy dni z rzędu.

- To maraton, a nie zdawanie egzaminu - nie ma wątpliwości maturzystka z IV LO.

Uczniowie z tej szkoły jako jedni z pierwszych skrytykowali Centralną Komisję Egzaminacyjną. To ona ustaliła majowe terminy zdawania poszczególnych przedmiotów maturalnych. "Poranny" pisał o tym na początku października. Teraz nasi uczniowie wspierają ogólnopolską akcję, którą uruchomili łódzcy maturzyści.

Na specjalnej stronie petycjamaturalna.pl zbierają podpisy przeciwko łączeniu poziomów z trzech najważniejszych przedmiotów. - Mamy już ponad dwa tysiące podpisów. Chcemy uzbierać dziesięć tysięcy, żeby przesłać je do CKE. Do naszej akcji przyłączyły się m.in. Kraków, Śląsk, Lublin, Częstochowa - mówi Patrycja Krzesłowska, maturzystka z Łodzi.

W najbliższym czasie dotrą tu także podpisy z Białegostoku. - Nie wiem, czy coś się zmieni na lepsze. Ale wyrażamy sprzeciw. Może chociaż nasi młodsi koledzy będą mieli lżej - dodaje Wioletta Hajduczenia, także maturzystka z IV LO.

Uczniowie chcą mieć chociaż dzień przerwy między trzema najważniejszymi przedmiotami albo między poziomami.

Harmonogram maturalny może zmienić tylko CKE. W październiku usłyszeliśmy stanowcze nie. Czy petycja maturalna będzie miała większą siłę przebicia?

- Istnieje pewna możliwość korekty harmonogramu. Jednak z wszelkimi decyzjami poczekamy do lutego. Wtedy poznamy ostateczne deklaracje maturalne uczniów. Na razie dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej będzie się przyglądał całej sytuacji - mówi Lucyna Grabowska z wydziału matur w CKE.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny