Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cud sokólski. Coraz więcej wątpliwości. Hostia zamieniła się w krew za sprawą bakterii.

Martyna Tochwin
Fot. Martyna Tochwin
Najpierw informacja o tym, że sprawa cudu utknęła w Warszawie, potem oświadczenie rzecznika Uniwersytetu Medycznego, który odciął się od badań przemienionej hostii. A na koniec domniemanie, że przemiana hostii to sprawka bakterii. Miniony tydzień przyniósł masę wątpliwości w sprawie cudu w Sokółce.

Uznanie cudu to droga przez mękę - nie ma wątpliwości Bogusław Kopciewski z gminy Korycin. I rzeczywiście, w cieniu wydarzeń z ubiegłego tygodnia, słowa te nabierają dosłownego znaczenia.

Sprawa wymaga spokoju

Wszystko zaczęło się od informacji, że sprawa sokólskiego cudu utknęła w Nuncjaturze Apostolskiej w Warszawie. Wbrew zapowiedziom, cała dokumentacja nie została przekazana do zbadania, do Watykanu.

Dlaczego? Kościelni urzędnicy uznali, że sprawa wymaga spokoju. Nie bez znaczenia będzie też to, co wydarzy się w przyszłości. Chodzi przede wszystkim o uzdrowienia. Kościół chce też sprawdzić, czy do Sokółki będą pielgrzymować wierni i czy rozwinie się kult Najświętszego Sakramentu.

"Cudowna" bakteria

Wątpliwości w sprawie ewentualnego cudu eucharystycznego zasiała też wypowiedź prof. Lecha Chyczewskiego, kierownika Zakładu Patomorfologii Lekarskiej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Okazało się bowiem, że badania przemienionej tkanki wykonane przez prof. Sobaniec-Łotowską były nielegalne i zostały przeprowadzone niezgodnie z obowiązującą procedurą.

Zdaniem rzecznika uczelni, badania nie dają możliwości jednoznacznego stwierdzenia, do jakiego gatunku należy tkanka.

Ale to nie koniec wątpliwości, które powstały wokół cudownego zjawiska. Istnieje bowiem podejrzenie, że przemiana hostti to nie dzieło cudu, ale... zwykłej bakterii. Takie rewelacje podał jeden z ogólnopolskich dzienników.

Chcą ośmieszyć cud

Jak na te wszystkie medialne rewelacje zareagowali parafianie kościoła p.w. Św. Antoniego? Niechętnie wypowiadają się na ten temat. Przyznają jednak, że dla całej sprawy byłoby lepiej, gdyby nie była tak bardzo nagłaśniana.

- Niepotrzebnie media bez przerwy o tym mówią. Cud do delikatne zjawisko i nie potrzebuje wokół siebie szumu - mówi jedna z parafianek.

- A co do tych wszystkich rewelacji prasowych, to dzieło szatana. Wielu wpływowym ludziom zależy przecież na ośmieszeniu zarówno cudu w Sokółce , jak i całego kościoła. Dlatego potrzeba więcej modlitw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny