Białostockie parafie: Parafia NMP Matki Kościoła

[galeria_glowna]
Lubię nasz kościół - mówi Beata, parafianka. - A chyba jeszcze bardziej lubi go mój syn. Zawsze przychodzimy na msze dla dzieci. Ulubieniec wszystkich dzieci to ksiądz Daniel. Ma do naszych pociech znakomite podejście. Prosi je przed ołtarz, mówi do nich ich językiem, dzieci czują się jak w domu, otoczone życzliwością.

- Nasza parafia jest młoda. W tym roku mija 20 lat - mówi ks. Leon Grygorczyk, który od 2004 roku jest proboszczem parafii pod wezwaniem NMP Matki Kościoła.

Poświęcił go Papież

Parafia została erygowana przez biskupa Edwarda Kisiela 10 maja 1988 roku. Wydzielono ją z parafii Wniebowzięcia NMP i parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Pierwszym proboszczem został ksiądz Stanisław Rabiczko.

Na początku wierni modlili się w drewnianej kaplicy. Budowa kościoła rozpoczęła się w 1990 roku. Rok później wmurowano kamień węgielny, który w czasie swojej wizyty poświęcił Papież Jan Paweł II.

Początkowo nabożeństwa odbywały się tylko w dolnej części świątyni. Msze w górnym kościele zaczęto odprawiać w 1996 roku, ale nadal trwają tam prace wykończeniowe.

- W tym roku chcemy zrobić chrzcielnicę - planuje proboszcz.

Nowoczesną bryłę świątyni zaprojektował Andrzej Chwalibóg. Według założeń miała dominować w architekturze osiedla.

- Na początku kościół wydawał się bardzo duży. Ale od kiedy w środku obito go drewnem, jest bardzo przytulny - mówi Lucyna Dudzińska, jedna z parafianek.
Kościół ma też znakomitą akustykę, dlatego odbywają się w nim koncerty chórów. A od kiedy zakupiono organy, do świątyni przychodzą studenci Uniwersytetu Muzycznego, żeby tu ćwiczyć i zdawać egzaminy.

Uroczystość Matki Kościoła

Dziś w parafii odbywa się doroczny odpust Matki Kościoła. A we wrześniu wiernych czeka ważna uroczystość. W połowie miesiąca odbędzie się konsekracja kościoła.

- Został już poświęcony, a konsekracja to jakby namaszczenie świątyni - wyjaśnia ks. Grygorczyk.

Proboszcz postara się sprowadzić wtedy relikwie św. Faustyny i błogosławionego ks. Sopoćki.

Trwa też budowa nowej plebanii. Na razie księża mieszkają w zbudowanym 30 lat temu domu katechetycznym.

Bliski sercu młodzieży

Parafia jest duża. W niedziele i święta w kościele odprawia się sześć mszy świętych. Swoim śpiewem umilają je aż dwie schole: dziecięca i młodzieżowa. Oprócz tego księża z tej parafii odprawiają nabożeństwa w Domu Pomocy Społecznej przy ul Świerkowej, w domu dziecka i w areszcie śledczym.

Na terenie parafii jest też Politechnika Białostocka i akademiki, dlatego do kościoła przychodzi wielu młodych ludzi. - Są specjalne nabożeństwa dla młodzieży, księża często organizują wyprawy w plener - opowiada Lucyna Dudzińska. - Jedna z moich córek należy do oazy.

- Przychodzi do nas wielu studentów, dlatego powstał tu Ośrodek Duszpasterstwa Akademickiego - dodaje ks. Leon.

Studenci chętnie korzystają też z parafialnej biblioteki. Zwłaszcza przy pisaniu prac magisterskich. Biblioteka mieści się w podziemiach kościoła i jest czynna w niedziele, po mszach św. o godz. 8.30, 10 i 11.30. Powstała sześć lat temu. Pierwsze książki ofiarowali wierni. Teraz księgozbiór liczy prawie trzy tysiące pozycji. Oprócz literatury religijnej są książki świeckie i naukowe.

Śladami św. Pawła

Kościół organizuje wiele pielgrzymek. Pod koniec czerwca wierni wybierają się do Grecji.- To zakończenie Roku Pawłowego, więc chcemy dotrzeć tam, gdzie św. Paweł podróżował i głosił Ewangelię - mówi proboszcz.

Na terenie parafii jest też wiele grup modlitewnych. Kilkuosobowa grupa wolontariuszy działa w Caritasie. Moderatorem jest ksiądz proboszcz.

W każdy wtorek, o godz. 16.30, wydawana jest żywność i ubrania dla najbardziej potrzebujących parafian. Tradycją jest też wspólna wieczerza wigilijna wraz z najuboższymi członkami kościoła.