[galeria_glowna]
Bandyci weszli do wnętrza kantoru. Uderzyli właściciela w głowę, prawdopodobnie jakimś ciężkim metalowym kluczem i uciekli z pieniędzmi.
Według naocznych świadków odjechali starym bordowym oplem. Policja przeszukuje osiedle. Właściciel kantoru trafił do szpitala. Będzie miał szytą głowę i tomografię.
Więcej w poniedziałek w papierowym wydaniu "Porannego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?