Tak oceniają oni fakt, że znak graficzny promujący Białystok okazał się bardzo podobny do znaku organizacji gejowskiej z Nowego Jorku.
W związku z tym radni PiS zażądali od miasta konkretnych działań. Po pierwsze domagają się, by prezydent doprowadził do zwrotu przez Grupę Eskadra 524 tys. zł, które miasto wydało na opracowanie obecnego logo i jego promocję wśród mieszkańców Białegostoku.
Poza tym PiS chce, by miasto zerwało umowę z Grupą Eskadra na przyszłoroczną kampanie promocyjną Białegostoku, skierowaną do mieszkańców Polski. Ma na to pójść 2,7 mln zł.
PiS oczekuje też, że miasto wyegzekwuje odszkodowanie od Eskadry za "ośmieszenie miasta Białegostoku i jego mieszkańców". Miałoby one być przeznaczone na poprawę nadszarpniętego, zdaniem PiS, wizerunku miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?