Biedronka w Wasilkowie

O planach budowy supermarketu w Wasilkowie przy ulicy Czystej pisaliśmy w czerwcu. Wtedy burmistrz Antoni Pełkowski przypuszczał, że w mieście pojawi się sklep Tesco. Teraz już wiadomo - Biedronka.

- To najlepszy sklep - mówi Józef Niewiński, który z kolegami obserwuje, jak robotnicy przygotowują teren pod budowę.

- Sprzątamy to, co zostało po blaszakach, które tu były wcześniej. Wyrównujemy teren, usuwamy gruz. Zaraz zaczniemy grodzić plac budowy - mówi kierownik robót. - Po nas przyjdzie inna ekipa i rozpocznie kolejne prace budowlane.

Teren ten wcześniej należał do Biruny: - Myśmy ten grunt sprzedali firmie Ekopal z Sokółki - informuje Grzegorz Jakubowski z Biruny.

- Decyzja o budowie uprawomocni się w tym tygodniu. Góra pięć miesięcy i supermarket powinien stanąć - uważa Romuald Kozłowski z firmy Ekopal. - Będzie 850 m kw. hali handlowej.

Część ziemi pod Biedronkę Ekopal kupił od miasta: - Do tej pory burmistrz nie chciał podjąć żadnej decyzji w tej sprawie. Wreszcie podjął taką, a nie inną i też sprzedał nam swoją działkę - mówi Kozłowski.

- Wystawiliśmy tę działkę do sprzedaży, bo nie jest nam do niczego potrzebna - tłumaczy burmistrz Antoni Pełkowski. - W umowie sprzedaży mamy notarialne zapewnienie, że będzie dojazd do bloków i jednocześnie będzie kolektor ściekowy, który odprowadza ścieki z naszego przedszkola.

Większość mieszkańców cieszy się, że w Wasilkowie powstanie Biedronka.

- Nareszcie będzie blisko na wieksze zakupy - zauważa Jerzy Żamojtuk.

- Nie trzeba będzie, tak jak teraz do Białegostoku jeździć - dodaje Matyszewski.

Zadowolony jest również Sławomir Pilisiewicz: - Będzie luks. Najpierw kupię sobie czapkę, taką jak pan ma. Potem trzeba będzie oblać ten zakup - uśmiecha się Pilisiewicz. - Wszystko będzie na miejscu. Mnie się ta sprawa podoba.

- Sądzę, że będzie to uzupełnienie oferty handlowej na obszarze Wasilkowa - ocenia burmistrz.

Mniej radości słychać w głosie Józefa Kiszyckiego: - Panie, ile oni nabudowali tych supermarketów! Ale to wszystko idzie na naszą kieszeń.

Do śmiechu nie jest również właścicielom sąsiednich sklepów. Rozmawialiśmy ze sprzedawcami z pobliskiego “Społem". Zapowiadają, że łatwo się nie poddadzą i będą kusić klientów niższymi cenami.

Wcześniej na działce, gdzie teraz powstaje supermarket, stało kilkadziesiąt blaszanych garaży. Ich właściciele sprzeciwiali się budowie sklepu. Teraz jednak na sprawę patrzą inaczej. Niejako w ramach rekompensaty, dostali od gminy Wasilków teren przy ulicy Jurowieckiej, gdzie parkują w garażach swoje samochody.

- Wygodnie tam. Dobrze, że i tak dali to miejsce - twierdzi Kiszycki. - Dzierżawę mamy na trzy lata.

- Dziewczyny może niezadowolone, bo boją się same chodzić wieczorem - mówi o właścicielkach garaży Żamojtuk.

- Ten problem nie jest w pewnym zakresie problemem gminy, ale możemy jakoś mieszkańcom w tym pomóc - uważa burmistrz Wasilkowa.