Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak Sowieci z Niemcami w Pałacu paktowali

(sj)
Delegacja sowiecka i niemiecka opuszcza Pałac Branic-kich po podpisaniu porozumienia 20 września 1939 roku
Delegacja sowiecka i niemiecka opuszcza Pałac Branic-kich po podpisaniu porozumienia 20 września 1939 roku
W Białymstoku 17 września 1939 roku przeszedł bez większych wrażeń - opowiada prof. Adam Dobroński, historyk.

Białystok na początku II wojny światowej zdobyli Niemcy. Ale wiedząc, że będą musieli przekazać miasto stronie sowieckiej, nie rozwinęli swojej administracji - mówi prof. Adam Dobroński. Aż przyszedł 17 września. Polskę od wschodu napadli Sowieci. I parli na zachód kraju.

Stalin był zobowiązany do działań przeciwko Polsce paktem Ribentrop-Mołotow. Zwlekał jednak z agresją. - Pewnie obawiał się opinii Zachodu. Ale chciał też zbudować odpowiednią propagandę, "żeby uchronić ludność białoruską i ukraińską przed agresją niemiecką" - tłumaczy Dobroński.

Według układu Ribentrop-Mołotow granica między najeźdźcami miała przebiegać po linii wielkich rzek: Narwi, Wisły, Wieprzu. - Według nowych uzgodnień Sowieci zajęli Litwę, a Niemcy przejęli część terenów polskich. Do końca nie wiadomo, z jakich powodów Stalin zrzekł się "opieki" nad częścią Polski - tłumaczy prof. Adam Dobroński.

Do rozmów między Niemcami i Sowietami doszło 20 września w Pałacu Branickich w Białymstoku.

- To nie były rozmowy polityczne. Rozpisywano tam jedynie szczegóły wcześniejszych postanowień. Po wszystkim obie delegacje pojechały na uroczys-ty obiad do Ritza - opowiada historyk.

Na mocy porozumienia Niemcy mieli opuścić Białystok do 22 września. Wtedy miasto zostało przekazane Armii Czerwonej. Białystok wszedł w skład Białoruskiej SRR.

Część spotkania w Pałacu Branickich została udokumentowana. Na filmie widać, jak sześciu panów debatuje przy dużym stole. Co ciekawe, na jednej ze ścian wisiał kilim z białym orłem. Po wszystkim wyszli z pałacu i wsiedli do limuzyn. Jeden z Sowietów trzymał w ręku dokumenty.

Co jest teraz w miejscu, gdzie debatowali agresorzy? - Nie da się ustalić, w jakim pomieszczeniu były te rozmowy. Wiadomo tylko, że w Pałacu Branickich. Poza tym rozkład pomieszczeń był wtedy inny. Po wojnie budynek został zaadaptowany na potrzeby uczelni - wyjaśnia prof. Lech Chyczewski, rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, obecnego gospodarza pałacu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny