Gospodarka > Pierwsze konkursy o pieniądze na innowacyjność firm rozpoczęte

Milion 300 tysięcy złotych - dzięki takiej dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego Promotech w Łapach będzie mógł wybudować halę, zatrudnić więcej ludzi i produkować tam innowacyjne urządzenia - prasy hydrauliczne i zaginarki do blach nowej generacji. - Magnetyczne zaginarki to produkt nowatorski w skali światowej - mówi Krzysztof Poniatowski, prezes firmy. Amatorów wprowadzenia swoich firm na wyższy szczebel rozwoju nie brakuje: na konkurs "Wsparcie inwes-tycyjne przedsiębiorstw" (gdzie głównym kryterium jest innowacyjność projektu) wpłynęły w terminie 323 wnioski. 179 od mikroprzedsię-biorstw i 144 od małych i średnich firm. - Z możliwości finansowych programu wynika, że mogą się spełnić nadzieje ok. 100 mikrofirm i 30 do 50 małych i średnich - ocenia dyrektor Daniel Górski z urzędu marszałkowskiego. - Warto zauważyć, że wnios-ki były składane do ostatniej chwili, a 12 musimy odrzucić z powodu przekroczenia terminu. Dyrektor Górski zwraca uwagę, że powinna to być nauczka dla wnios-kodawców: - Jeżeli pracujące na ich zlecenie firmy konsultingowe nie dopilnowały terminu zgłoszenia projektu, powinny chyba nie tylko przeprosić, ale i zwrócić pieniądze - mówi. 20 podlaskich firm zgłosiło się też po dotacje z ogólnopolskiego programu Innowacyjna Gospodarka. - Jednak cztery z tych wniosków zostały odrzucone z powodów formalnych - wyjaśnia Andrzej Parafi-niuk, prezes Podlaskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego, koordynującej ten program w regionie. - Wśród wnioskujących firm znalazły się zarówno takie, które już wcześniej wielokrotnie korzystały z funduszy unijnych, jak i przedsiębiorstwa, które czyniły to po raz pierwszy. To właśnie firmy z tej drugiej grupy złożyły wnioski, które odrzucono z powodów formalnych.