Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok > Wszyscy zapłacimy za rozbudowę wysypiska w Hryniewiczach

(ab)
Innego sposobu nie ma - tłumaczą władze miasta. Chodzi o kolejną planowaną podwyżkę cen wywozu śmieci na wysypisko w Hryniewiczach. W styczniu białostockie śmieci podrożały o 100 procent, a mają podskoczyć o kolejne 60 procent. Teraz opłata za tonę wynosi 174 zł. A od nowego roku ma wzrosnąć do 280 zł. Wczoraj pierwsi o tym napisaliśmy. Konferencja po tekście Na specjalnie zwołanej wczoraj konferencji wiceprezydent Adam Poliński tłumaczył, skąd wzięła się ta wysoka kwota. Z przedstawionych przez niego wyliczeń wynika, że spółka Lech, zajmująca się odpadami, w najbliższych latach potrzebuje dodatkowych 15 milionów złotych rocznie. Przede wszystkim na budowę nowego składowiska i rekultywację tego, które wkrótce zostanie zamknięte. - Te działania powinny być podjęte kilka lat temu - zaznacza wiceprezydent Adam Poliński. I kolejne argumenty: skądś trzeba brać pieniądze na coraz wyższą opłatę ekologiczną, którą pobiera urząd marszałkowski, i na wywóz naszych odpadów do Mławy. Bo okazuje się, że nasze śmieci będą wywożone poza województwo dłużej, niż planowano. Do maja przyszłego roku mają jeździć do Mławy. Ale na tym nie koniec. W kolejnych latach ponad dwie trzecie białostockich śmieci będzie musiało nadal jeździć w Polskę, bo na wysypisku w Hryniewiczach się nie pomieszczą. Oby do spalarni Wszystkie te plany mają pozwolić "dociągnąć" nam do czasu, gdy w Białymstoku nie zostanie wybudowana spalarnia śmieci. To będzie gigantyczna inwestycja, która ma kosztować ponad 400 milionów złotych. Radni będą dyskutować o planowanej podwyżce na sesji 8 września. Co, jeśli powiedzą "nie"? - Wtedy trzeba będzie zrezygnować z części zaplanowanych miejskich inwestycji - mówi Poliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny