Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy orszak marszałka

Agnieszka Kaszuba [email protected] tel. 085 74 89 515
Marszałek Jarosław Dworzański nie wymagał od kandydatów zbyt dużego doświadczenia. Wystarczył roczny staż pracy. Za to bardzo ważna była nieposzlakowana opinia.
Marszałek Jarosław Dworzański nie wymagał od kandydatów zbyt dużego doświadczenia. Wystarczył roczny staż pracy. Za to bardzo ważna była nieposzlakowana opinia. fot. Wojciech Oksztol
Jarosławowi Dworzańskiemu zarząd już nie wystarcza. Za kilka dni będzie miał jeszcze czteroosobowy gabinet.

Zajmie się on między innymi śledzeniem wyników badań opinii publicznej i monitoringiem prasy.

Takim gabinetem obecnie dysponuje wojewoda podlaski. Ale nie miał go do tej pory żaden z dotychczasowych marszałków.

- Ja miałem rzecznika prasowego, który był też szefem departamentu informacji. Było oszczędnie i sprawnie. Ale obecny marszałek ma prawo do własnej organizacji pracy - mówi Janusz Krzyżewski, były marszałek województwa z SLD.

- To zupełnie zbędne rozwiązanie - denerwuje się natomiast Dariusz Piontkowski, były marszałek z Prawa i Sprawiedliwości. - Doradcy i dyrektorzy departamentów plus zarząd - to zupełnie wystarcza do pracy. Nie potrzeba zbędnych wydatków.

Ludzie od wizerunku

Ale obecny marszałek z Platformy Obywatelskiej chce czegoś więcej. Dbać nie tylko o sprawy województwa, ale także własny wizerunek.

- Do zadań gabinetu będzie należało przygotowywanie serwisu o pracach marszałka, a także analiza badań opinii publicznej i monitoring informacji ukazujących się w mediach - przyznaje Zbigniew Nikitorowicz, doradca marszałka, a jednocześnie jeden z kandydatów do gabinetu. - Jego członkowie zajmą się także autoryzacją wywiadów prasowych, informowaniem mieszkańców o działaniach marszałka i zarządu. Gabinet będzie także prowadzić kalendarz marszałka. A także odpowiadać za współpracę z parlamentarzystami i innymi samorządowcami.

Zajmie się również obsługą wyjazdów zagranicznych. Będzie organizować imprezy związane ze świętami i koordynować prace przy przyznawaniu odznaki honorowej województwa podlaskiego.

Wymagania niewysokie

- Marszałek potrzebuje pomocników, bo ma przejąć część zadań od wojewody. Zresztą we wszystkich dużych województwach są takie gabinety - uzasadnia Zbigniew Nikitorowicz.

- Od pomagania jest zarząd i dyrektorzy departamentów - upiera się Piontkowski.

Marszałek zamknął już listę kandydatów do gabinetu. Konkurs może zostać rozstrzygnięty jeszcze w tym tygodniu. A wymagania wysokie nie były. Wystarczyło ukończyć studia na uniwersytecie. Tylko w dwóch przypadkach podano konkretne kierunki: socjologia lub nauki polityczne oraz ekonomia lub prawo.

Ile nowi pomocnicy marszałka będą kosztować Podlasian? Zostanie to ustalone po wyłonieniu gabinetu.
zx

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny