W tym roku uczelnia zamierza przyjąć 50 nowych studentów. Dlatego przedłużyła rekrutację do dzisiaj - do 10 października.
Inauguracja nowego roku akademickiego była okazją do podsumowania minionego roku i bilansu działań, które wpisały się do historii nie tylko uczelni, ale powiatu i regionu.
- Edukacja, działalność naukowa i społeczna wyznaczały rytm pracy nas wszystkich, studentów i kadry. Często też angażowaliśmy władze miasta i powiatu, by uczelnia stała się wspólnotą społeczną - mówi doc. Leszek Smolak, rektor WSWMiR w Bielsku Podlaskim. - Służyły temu konferencje naukowe, spotkania oświatowe i promocyjne.
Ważnym wydarzeniem były grudniowe spotkania "Edukacja-Biznes-Polityka" oraz marcowa międzynarodowa konferencja pt. "Język i kultura".
Zabawa i nauka
Wiosna to nie tylko czas juwenaliów, które po raz pierwszy zostały zorganizowane w Bielsku, ale również czas konferencji o edukacji i pracy. Stanowiła ona początek debaty o społecznym obrazie regionu. Podczas wakacji w Muzeum w Bielsku Podlaskim odbyło się spotkanie przedstawicieli mediów regionalnych.
- Warto też przypomnieć o powołaniu Bielskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz o warsztatach dziennikarskich dla młodzieży szkolnej. W tych działaniach towarzyszyły nam media - dodaje rektor Smolak.
Rektor Smolak nie poskąpił również słów krytyki pod adresem bieżącej sytuacji w kraju. Odniósł ją do czasów po powstaniu styczniowym, kiedy to z Polski wyjeżdżały rzesze Polaków tworząc tzw. Wielka Emigrację.
Zmywak bliższy sercu
- Wszystko jednak nie może odbywać się w próżni, bez młodzieży, ludzi z doświadczeniem i dorobkiem - dodaje doc. Smolak. - Dzisiaj jest tak, że to nie dyplom wyznacza miejsce w szeregu do dóbr przypisanych bogatym, a bilet lotniczy i miejsce na kuli ziemskiej.
Świat wygnańców, wiecznych podróżników, którym bliższy jest angielski i zmywak niż komin rodzinnej chaty, nie wykształci elity ludzi bez skazy.
W połowie sierpnia rektor Smolak skierował do ponad 200 osób społecznego zaufania oraz elit rządzących list. Prosił w nim o tworzenie klimatu sprzyjającego do pozostawania młodych ludzi na Podlasiu. Proponował spotkanie na ten temat.
- Otrzymałem tylko jedną odpowiedź od biskupa drohiczyńskiego - mówi z żalem doc. Smolak. - Reszta zamilkła w oczekiwaniu na dalszy rozwój zdarzeń, które narastają, a swoimi skutkami dobijają związki rodzinne i więzi uczuciowe.
Sytuacja ta odbija się również na kondycji bielskiej Alma Mater.
Z Bielska nie rezygnujemy
Władz uczelni nie satysfakcjonuje obecna liczba studentów. Dlatego mają w planach otwarcie filii bielskiej uczelni w podwarszawskim Wołominie oraz trzech farmaceutycznych szkół policealnych.
- Powiat bielski, hajnowski i siematycki zamieszkuje razem około 150 tysięcy osób - mówi Małgorzata Sikorska, kanclerz uczelni. - Jednie w powiatach wołomińskim i otwockim żyje ponad 320 tysięcy ludzi. To dla nas potencjalny rynek edukacyjny. Nie zamierzamy jednak rezygnować z Bielska Podlaskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?