Prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca autobusu, który jechał z Białegostoku do Londynu.
Jedna z pasażerek poinformowała policję o dziwnym zachowaniu zmiennika kierowcy. Kiedy policjanci w Łomży zatrzymali autobus okazało się, że pijany jest także kierowca. Zmiennikowi policja nie może jednak postawić zarzutów, ponieważ nie prowadził autobusu. Jak powiedzieli policjanci Radiu Białystok mężczyzna w przeszłości miał już kontakt z wymiarem sprawiedliwości za jazdę po pijanemu. Kierowca miał w wydychanym powietrzu 0,9 promila alkoholu. Jest teraz w policyjnej izbie zatrzymań - zajmie się nim sąd w trybie przyspieszonym. Kierowca straci prawo jazdy, grozi mu też kara więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!