Czy były przewodniczący Rady Miejskiej Łomży Maciej Głaz podał nieprawdę w swoim oświadczeniu majątkowym? Prezydent miasta Jerzy Brzeziński uważa, że tak i skierował sprawę do prokuratury.
Cztery lata temu Głaz był jednym z nielicznych politycznych stronników Brzezińskiego, który po raz pierwszy wygrał wybory prezydenckie w mieście, ale jego ugrupowanie znalazło się w mniejszości wśród radnych. Jeszcze przed końcem kadencji okazało się, że polityczne związki nie są trwałe. Prezydent poróżnił się z wieloma działaczami Platformy Obywatelskiej, którzy w kolejnych wyborach postawili na Macieja Głaza. Osiągnął niezły wynik, ale nie wystarczający by wejść do drugiej tury. Wówczas były przewodniczący rady pojawił się w "drużynie" Lecha Kołakowskiego, posła PiS i konkurenta do prezydenckiego fotela.
Brzeziński wygrał jednak wybory i dopiero wtedy wydobył sprawę oświadczenia. W zawiadomieniu do prokuratury stwierdził, że nie znalazły się w nim informacje o kredytach, które jego były rywal musi spłacać jako poręczyciel swoich dawnych partnerów biznesowych. Głaz, od niedawna wiceprzewodniczący rady utrzymuje, że jego oświadczenie jest zgodne z prawdą i jest w nim informacja o jedynym kredycie - własnym - który spłaca.
Postępowanie prokuratorskie prowadzone będzie, z oczywistych względów, poza Łomżą. Nie wiadomo jeszcze czy formalne śledztwo w ogóle zostanie wszczęte.
Decyzje mają zapaść wkrótce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?