Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogówka przyjechała do kolizji. Kierowca popełnił samobójstwo

(raf)
Horror, a to przecież była zwykła stłuczka. W okolicach Radul, na drodze numer osiem nietrzeźwy mężczyzna najechał na tył samochodu osobowego. Później poszedł do lasu...

Policjanci dostali zgłoszenie o kolizji - trochę zgniecionej blachy i potłuczonego szkła. Nie ma pokrzywdzonych. Dwoje policjantów było na miejscu cztery minuty od wezwania. Jak mówi rzecznik policji - dwoje doświadczonych - funkcjonariusz pracuje od 15 lat, policjantka kilka.
Na miejscu czekali: kierowca, który doprowadził do kolizji i kierowca uszkodzonego samochodu. Ten drugi opowiada, że wszystko szło gładko, chociaż winny był trochę wstawiony. Ale na życzenie "dmuchał" w balonik, chociaż ciągle prosił, że chce za potrzebą do lasu.
Policjanci pozwolili mu odejść. Gdy nie wrócił po 10 minutach funkcjonariusz poszedł za nim.
- Mężczyzna wisiał na drzewie na sznurku, który prawdopodobnie miał w kieszeni. Reanimacja się nie powiodła, mimo że policjant prowadził ją aż do chwili przybycia pogotowia. Zmarły miał 46 lat - mówi nadkomisarz Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Białymstoku. Dodaje, że było to wielkie przeżycie dla funkcjonariuszy. Do tej pory są pod opieką psychologa, a minęło kilka tygodni.
Wczoraj do tej historii dotarli dziennikarze. Dlaczego policja nie informowała o niej?
- Nie mówiliśmy o tym, bo o samobójstwach z reguły nie udzielamy informacji - mówi Dobrzyński.
Czy wszystko było w porządku sprawdza prokurator? - Prowadzimy postępowanie dotyczące okoliczności i przyczyn targnięcia się na życie tego człowieka i równolegle, tak trochę na wszelki wypadek, ewentualnego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy. Dlatego, że zdarzenie miało miejsce tuż po kontroli drogowej - powiedziała nam Urszula Sieńczyło, szefowa Prokuratury Rejonowej w Białymstoku. - To postępowanie w sprawie, więc nikomu nie postawiliśmy żadnych zarzutów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny