Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Utonęło już dwunastu!

Andrzej Kłopotowski
Jedenaście dni i pięć utonięć! Od maja dwanaście! Jeszcze nigdy początek wakacji nie był tak tragiczny, a podlaskie rzeki i jeziora tak niebezpieczne. Wczoraj kolejna ofiara...

To straszny rekord, bo przez całe ubiegłoroczne wakacje utonęło 16 Podlasian. Wody trzeba się bać, dlatego należy zabronić młodzieży kąpieli w miejscach niestrzeżonych, a małych dzieci non stop pilnować. W niedzielę w Wasilkowie dziecko przebywało dwadzieścia minut pod wodą, a rodzice szukali go w innych miejscach.
Wczoraj byliśmy świadkami dramatu w miejscowości Babiki w powiecie sokólskim. W niewielkim stawie zginął czternastolatek. Utonął w poniedziałek, ale dopiero wczoraj zakończyła się akcja poszukiwania ciała.
- Przyjechał nad wodę z trzema kolegami, ale żaden z nich nawet nie zauważył, jak zniknął pod wodą - mówili na miejscu policjanci z Sokółki. - Jeden spał na brzegu, dwóch innych odeszło gdzieś na chwilę. A on zdjął koszulkę i wszedł do wody...

Nie chcą wierzyć...
Wtorek, zbliża się godz. 11. Przy brzegu pływa niewielka, czerwona bojka. Pod nią podczepiony jest już chłopak. Pół godziny wcześniej trafili na niego płetwonurkowie sprowadzeni specjalnie z Augustowa.
- Znaleźli go szybko - oceniają policjanci. - Leżał na dwóch metrach...
Na brzegu grupka gapiów. Przy samochodzie rodzina. Policjanci czekają jeszcze tylko na prokuratora z Sokółki. Bez niego nie mogą wyłowić ciała. Ewa Czarnul pojawia się końcu około 11.20. Po chwili słychać głośne krzyki i płacz... Rodzice nie mogą się pogodzić, że to ich syn... Dotykają ciała, zaglądają pod złocistą folię, którą nakryto ciało. Sąsiedzi ze spuszczonymi głowami rozchodzą się do domów.

Sprawę wyjaśni prokurator
Z pierwszych ustaleń policji wynika, że chłopak wpadł do wody w poniedziałek po południu. Około godz. 15 do domu jego rodziców zapukali koledzy, z którymi pojechał nad staw. Ojciec najpierw sam zaczął szukać syna.
- Dopiero o 19 zawiadomił policję - mówi Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. - Szukaliśmy go do godz. 21, ale dopiero wczoraj z rana znaleźli go płetwonurkowie z Augustowa.
Sprawą zajęła się już sokólska prokuratura - zaczęła ustalać świadków. Dziś w białostockim zakładzie medycyny sądowej przeprowadzona zostanie sekcja zwłok chłopaka.
Policjanci kolejny raz apelują, byśmy zachowali rozsądek nad wodą.

Utonięcia

od 24 czerwca do 1 września 2005 - 16 utonięć
od 1 maja 2006 - 12 utonięć
od 24 czerwca 2006 - 5 utonięć

Policjanci radzą: Uważajcie nad wodą

jeśli to możliwe, nie korzystaj z kąpielisk niestrzeżonych,
nie spuszczaj z oczu młodszego rodzeństwa, ani młodszych kolegów
nigdy nie wchodź do wody po wypiciu alkoholu,
po długim leżeniu na słońcu nie wskakuj gwałtownie do wody, wchodź do niej stopniowo, by przyzwyczaić organizm do innej temperatury,
nie skacz do płytkiej wody oraz miejsc, w których nie znasz dna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny