Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łomża: Naciera ABW

(mag, tor)
Zaskoczeni, wstrząśnięci: politycy, radni, urzędnicy. Andrzej Z., architekt miejski Łomży został wczoraj wyprowadzony z urzędu przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

- Byłem w pracy kilka minut przed wpół do ósmej. Zostałem poinformowany przez funkcjonariuszy ABW, że mój współpracownik jest zatrzymany pod zarzutem przyjęcia korzyści majątkowej - mówi prezydent Jerzy Brzeziński. - Żadnych bliższych informacji nie uzyskałem. Być może wiąże się to ze sprawami budowy supermarketów, o których tak obszernie pisze "Kurier Poranny". Nie ukrywam, że jestem tym zaskoczony, bo miałem i mam dobrą opinię o Andrzeju Z. Gdybym miał wcześniej jakiekolwiek sygnały o nieprawidłowościach, to na pewno nie zajmowałby tego stanowiska.
Prezydent nie potwierdził pogłosek, że ABW zabezpieczyła komputer czy jakieś dokumenty z biurka architekta.
Przypomnijmy, że w listopadzie ubiegłego roku "Poranny" ujawnił, że białostocka delegatura ABW prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy lokalizacji hipermarketów w Białymstoku i Łomży. Choć oba miasta dzieli prawie sto kilometrów, to pojawiają się nazwiska tych samych osób, które w zamian za łapówki obiecywały, że załatwią korzystne wyroki w NSA i zlikwidują przeszkody w urzędach miejskich. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie, do której zostało przeniesione po interwencji posła PiS Krzysztofa Jurgiela.

Sprawa rozwojowa
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, oprócz Andrzeja Z., funkcjonariusze ABW zatrzymali także pracownika firmy Echo Investment z Kielc, która chciała wybudować hipermarket w Łomży. Białostocka delegatura ABW nie udziela żadnych informacji w sprawie okrytego ścisłą tajemnicą śledztwa. Z kolei Ewa Piotrowska, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie, potwierdziła jedynie, że wczoraj zostały zatrzymane dwie osoby. Była tak dyskretna, że nawet nie chciała potwierdzić, że chodzi o architekta miejskiego Łomży.
- Nie potwierdzę, ani nie zaprzeczę, że chodzi właśnie o te osoby - powiedziała nam wczoraj Piotrowska. - Mogę jedynie powiedzieć, że zatrzymaliśmy dwie osoby i chodzi tutaj o sprawę białostocką, którą od pewnego czasu prowadzimy. Nie mogę mówić szczegółach i jakiego wątku dotyczą te zatrzymania.
Jeżeli nawet wydarzenia zszokowały pracowników łomżyńskiego Ratusza (tak mówią niektórzy nieoficjalnie), to na zewnątrz nie dają tego po sobie poznać.
- Jakaś sensacja? - pyta z uśmiechem jeden z wyższych urzędników na widok dziennikarzy. W pokoju, w którym codziennie pracuje Andrzej Z., jego koledzy powtarzają : - Będzie w poniedziałek.

Jeden z kilku
Zaskoczenia nie kryją także radni. Zarówno ci, którzy są za budową hipermarketu u zbiegu ulic Sikorskiego, Zawadzkiej i Wyszyńskiego, jak i przeciwnicy tej lokalizacji.
- Duże zaskoczenie, ale do czasu wyjaśnienia sprawy przez odpowiednie organa, trudno dokonywać osądu - mówi Jan Bajno. - Chociaż śledząc publikacje w tej sprawie zwróciłem uwagę na powtarzającą się często formułkę "sprawa rozwojowa". No i się rozwija.
Radny będący przeciwnikiem lokalizacji hipermarketu w środku miasta mówi, że nie zauważył w wieloletnich "bojach" w tej sprawie jakichś szczególnie podejrzanych działań. - Choć kilka razy zdziwiło mnie tempo podejmowania pewnych inicjatyw i decyzji - dodaje Jan Bajno.
Jerzy Brodziuk, konsekwentny zwolennik hipermarketu w miejscu wybranym przez kielecką firmę Echo Investment, także jest zaskoczony. - Przeciwnicy hipermarketów i otwarcia miasta na inwestycje zyskają nowy argument - ubolewa. - Najbardziej mnie dziwi, że dotyczy to architekta, który nie jest w tych sprawach jakąś kluczową postacią.
Ten wątek rozwija też prezydent Jerzy Brzeziński. - To najbardziej zaskakujące, bo całą politykę przestrzenną zlecamy wykwalifikowanym jednostkom urbanistycznym zewnętrznym. Wszelkie wnioski przechodzą wiele szczebli opiniujących, zatwierdzających. Architekt jest tylko jednym z nich - mówi.
Andrzej Z. funkcję architekta miejskiego w Łomży sprawuje już od kilkunastu lat, od prezydentury Henryka Żelechowskiego, który rządził Łomżą od 1992 do 1994 roku. Swoich politycznych przekonań nie demonstrował nigdy np. udziałem w wyborach samorządowych czy parlamentarnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny