Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PSL bogaty, PiS drugi, PO i LPR najbiedniejsze

(wac)
Podlaski PSL ma jednego posła, ale za to ma on największy majątek spośród wszystkich pozostałych naszych parlamentarzystów. Najbiedniejsi są podlascy posłowie LPR.

Kancelaria Sejmu ujawniła już oświadczenia majątkowe dziewięciu podlaskich posłów. Pozostało jeszcze sześciu. - Oświadczenia publikujemy sukcesywnie w Internecie. Powinny tam trafić w najbliższych dniach - mówią informatycy z Sejmu. Ponieważ oświadczenia wpisywane są alfabetycznie, w naszym dzisiejszym zestawieniu nie ma ani jednego posła Samoobrony. Oboje mają nazwiska na "w" - to Genowefa Wiśniowska i Janusz Wójcik. Brakuje też oświadczeń posłów z PiS-u i SLD, oraz dwóch z PO.
Majątki pozostałych zsumowaliśmy: oszczędności, nieruchomości, zarobki i samochody, a odjęliśmy od nich kredyty, które muszą spłacać. I wyszło nam, że poseł PSL jest najbogatszy.
Edmund Borawski od lat prowadzi w naszych rankingach najbogatszych parlamentarzystów. Jest prezesem spółdzielni mleczarskiej Mlekpol i to w niej zarabia potężne pieniądze - rocznie ponad 420 tysięcy złotych brutto (czyli czterokrotnie więcej niż zawodowi posłowie). Dzięki temu ma też pokaźne oszczędności - ćwierć miliona na kontach i jeździ najlepszym i najnowszym samochodem spośród wszystkich naszych posłów - toyotą avensis z 2001 roku.
Pozostali nie mogą się pochwalić takimi pieniędzmi. Wprawdzie Lech Kołakowski (PiS) ma sporo nieruchomości i to naprawdę wartościowych, to niestety jest zadłużony na ponad 308 tysięcy złotych.
Najgorzej jest wśród podlaskich posłów LPR. Andrzej Fedorowicz zarabia tylko w Sejmie (ponad 140 tys. zł) i ma jeden dom. Ale jego kolega partyjny Jan Jarota, z wykształcenia nauczyciel z Łomży nie może się pochwalić nawet tym. Niewielkie mieszkanie i marne ubiegłoroczne zarobki w łomżyńskiej szkole (nieco ponad 30 tys. zł) - to wszystko co ma.
Najdziwniejszą sytuację ma jednak były minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. Jest jedynym podlaskim posłem, który nie ma ani domu, ani mieszkania. W oświadczenie wpisał jedynie 450-metrową, niezabudowaną działkę wartą 50 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny