- Chcemy, żeby każdy, kto nie jest zadowolony ze swoich zarobków w tym dniu wziął dzień niezapowiedzianego urlopy - mówi Ryszard Kijak, wiceprzewdoniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy i anestezjolog z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego.
- Szpitale będą pracować tak, jak w dni świąteczne. Z tego co wiem na moim oddziale będę tylko ja i jeden lekarz dyżurny - wyjaśnia profesor Jan Stasiewicz, szef Okręgowej Izby Lekarskiej i ordynator gastrologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym.
Mimo to dyrektorzy szpitali są dobrej myśli. Choć każdy z nich przyznaje, że popiera walkę lekarzy, to mają nadzieję, że nie zostawią chorych.
- Mój szpital pełni w tym dniu ostry dyżur. Mam nadzieję, że wszyscy zachowają się odpowiedzialnie - mówi Bogusław Poniatowski, szef SPSK i dodaje: - Najwyżej pacjenci w przychodniach będą musieli nieco dłużej poczekać na wizytę.
Kolejki mogą się też pojawić w przychodniach lekarzy rodzinnych. - Choć ich nie zamkniemy, to większość z nas weźmie wolne. U mnie na przykład będzie tylko jeden lekarz i pielęgniarka. Nie będzie wypisywania skierowań do sanatoriów i innych zaświadczeń. Prosimy, aby zgłaszali się tylko ci pacjenci, którzy nie mogą czekać - apeluje Joanna Zabielska-Cieciuch, szefowa białostockiego Kolegium Lekarzy Rodzinnych.
Co będzie dalej? - Mamy przygotowane ulotki i plakaty, które będziemy rozdawać pacjentom. Zależy nam na przekonaniu ich do naszej sprawy - mówi szef Okręgowej Izby Lekarskiej. To właśnie tu, wczoraj zawiązał się Podlaski Komitet Porozumiewawczy na rzecz Wzrostu Wynagrodzeń Pracowników Ochrony Zdrowia. W jego skład weszło 11 organizacji związkowych i samorządowych, reprezentujące m.in. lekarzy, pielęgniarki, stomatologów, lekarzy rodzinnych, diagnostów laboratoryjnych, chirurgów, techników medycznych i aptekarzy. Walczą o 30-procentowe podwyżki przez trzy kolejne lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?