Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Numer na zdrowie

Anna Łubian
Od kilku miesięcy czekasz w kolejce do specjalisty? Lepiej sprawdź, czy na Twoim skierowaniu są dokładne dane kierującego Cię lekarza oraz przychodni. Jeśli ich nie ma lub są one nieczytelne, lekarz Cię nie przyjmie. Takie zasady wprowadził już Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny w Białymstoku.

Tu w kolejce do przyszpitalnych specjalistów i na planowe zabiegi czeka ponad dziesięć tysięcy osób. Dlaczego? Bo - jak twierdzą jego szefowie - NFZ nie płaci za pacjentów, o których leczeniu brakuje danych. Zakwestionował im rachunki za wszystkich pacjentów, którzy trafili tu w styczniu na planowe leczenie. Było ich 3070.

Może się nie doczekać
- Nagle okazało się, że na każdym skierowaniu musi być m.in. numer wykonywania zawodu lekarza, który wystawił skierowanie oraz numer umowy NFZ z przychodnią w której pracuje. Ale to nie wszystko. Powinien się tam także znaleźć międzynarodowy numer jednostki chorobowej, którą ten lekarz rozpoznał - wylicza Tomasz Koronkiewicz, wicedyrektor SPSK ds. leczniczych. Co się dzieje, jeśli w skierowaniu brakuje jakichś danych?
- Fundusz po prostu nie zapłaci za takie leczenie. A to oznacza, że traci na tym szpital - wyjaśnia Bogusław Poniatowski, szef SPSK. Przyznaje, że teraz nad uzupełnieniem sprawozdań siedzi osiem osób. Dzwonią do pacjentów i lekarzy i uzupełniają informacje. Ale drugi raz szpital już nie popełni tego błędu. Po prostu nie będzie przyjmował chorych z nieczytelnymi lub nieprawidłowymi skierowaniami - zapowiada dyrektor
- Najbardziej biedny w tym momencie jest pacjent. Załóżmy, że czekał trzy lata na wszczepienie endoprotez. Przyjeżdża do nas spod Siemiatycz. Ma skierowanie, ale jest na nim nieczytelny numer lekarski wykonywania zawodu lub brakuje innych danych. Takie skierowanie jest nieważne. Nie możemy go przyjąć - rozkłada ręce dyrektor Poniatowski.
Czy pacjent musi czekać w kolejce kolejne trzy lata? Tu decyzję dyrekcja pozostawia lekarzom.
- To straszne - mówi pacjentka, którą zastaliśmy w szpitalu MSWiA. - Jeśli trzeba będzie znów czekać miesiącami, wielu się może nie doczekać.

Świat absurdu
Co w takiej sytuacji zrobią inne szpitale?
- Będzie kłopot. W takiej sytuacji decyzję będziemy podejmować na bieżąco - przyznaje Janusz Rainko, szef białostockiego szpitala MSWiA, gdzie kilka tysięcy pacjentów czeka w kolejkach do kardiologa, neurologa, urologa czy gastroenterologa. NFZ zakwestionował mu sprawozdania za leczenie około sześciu tysięcy pacjentów.
- Jeszcze nie wiem, co będziemy robić w takich sytuacjach. Musimy się zastanowić - przyznaje Marian Jaszewski, szef szpitala wojewódzkiego w Łomży.
Bogusław Poniatowski nie ma wątpliwości: - W ten sposób wchodzimy w świat absurdu. Ja nie krytykuję tego, że NFZ chce mieć więcej danych o pacjentach, za których leczenie płaci. Ja krytykuję tylko sposób wykonania. Gdyby NFZ ogłosił to wcześniej, nie byłoby żadnego problemu. Lekarze, którzy wystawiają skierowania, zwracaliby większą uwagę na to, czy są na nich wszystkie potrzebne dane. Ale oni o tym nic nie wiedzieli. My sami dowiedzieliśmy się dopiero kilka tygodni temu.

NFZ: To wina szpitali
Co na to NFZ? Odbija piłeczkę w stronę szpitali. - Zakwestionowaliśmy sprawozdanie wystawione przez SPSK, bo nie było tam podstawowych danych o pacjentach, takich jak np. data przyjęcia czy wypisania ze szpitala - wyjaśnia Grażyna Pawelec, rzeczniczka podlaskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Przyznaje, że NFZ - zgodnie z wymaganiami nowej ustawy - zmienił system informatyczny, ale nie wszystkie szpitale mają problemy z jego obsługą. - Jest to na przykład Wojewódzki Szpital Zespolony w Białymstoku. Ma bardzo dobrze prowadzoną dokumentację i nasze rozliczenia zazwyczaj odbywają się płynnie - dodaje Grażyna Pawlec. Przyznaje jednak, że NFZ wymaga podawania dokładnych danych lekarzy. Chce mieć po prostu kontrolę nad tym, kto i z jakiego powodu kieruje pacjentow do szpitali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny