Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Egzekucja?

Piotr Sokołowski
Śmierć 19-letniego Adriana, sympatyka białostockiej Jagiellonii, to szok. Młody chłopak wychodzi do szkoły. Pod domem czekają na niego "znajomi" tylko po to, żeby zabić. Nie przebierają w środkach. Biją na oślep kijami bejsbolowymi. Na koniec padają ciosy nożem. Chłopak umiera po ponad 24-godzinnej walce o życie.

Dlaczego zginął 19-letni Adrian R.? Czy znalazł się w niewłaściwym czasie i miejscu? Czy był to odwet jego wrogów? Czy taki młody człowiek może mieć już wrogów, którzy tak bardzo chcą zemsty, że zabijają? Choć od tragedii minął już ponad tydzień, to są wciąż pytania, na które nie ma odpowiedzi. Policja zatrzymała już cztery osoby zamieszane w zabójstwo - trzech oprawców i jednego "zleceniodawcę". Wszyscy trafili do aresztu. - Nie chcieliśmy zabić, tylko nastraszyć - zeznawali w prokuraturze.

***
Rodzice, siostra, dziewczyna i skończone 19 lat. Marzenia, plany. Cóż więcej potrzeba do szczęścia. Adrian orłem w nauce nie był. Powtarzał rok. Po wakacjach zaczął wychodzić na prostą. Niesamowicie podciągnął się w nauce. Niektórzy mówili o nim "młody gniewny". Inni dodawali - wszystkim podskakiwał. Czy to był powód, dla którego zginął?
- Znałem go i dalej nie mogę w to uwierzyć. Już nigdy go nie zobaczę - to jeden z dziesiątków wpisów na forum internetowym "Kuriera Porannego". Napisał go jeden z kolegów Adriana. - Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach i naszej pamięci.
Czytaj w Magazynie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny