Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlaski wojewoda z krótkiej ławki

Zbigniew Nikitorowicz
Wojewoda podlaski zostanie powołany już w najbliższy czwartek - zapowiedział Krzysztof Putra, prezes regionalnego PiS. Jednak szef MSWiA wicepremier Ludwik Dorn mówi, że proces powoływania wojewodów przeciągnie się do... połowy stycznia.

Jutro przed specjalną komisją ekspertów, która ocenia kwalifikacje kandydatów na wojewodów ma pojawić się trójka kandydatów z Białegostoku. Są to: Bogdan Paszkowski - sekretarz Urzędu Miasta Białegostoku, Dariusz Piontkowski - nauczyciel historii, białostocki radny PiS oraz Jan Dobrzyński - szef klubu radnych PiS, były członek zarządu miasta.

Wojewoda przed wigilią
- W środę odbędą się przesłuchania, a w czwartek wojewoda podlaski ma być już mianowany przez premiera - potwierdza Krzysztof Putra, wicemarszałek Senatu i szef podlaskiego PiS.
Putra mówi, że "raczej pewne" jest, że wojewodę poznamy przed Bożym Narodzeniem. - Chyba, że żaden z kandydatów nie dostanie pozytywnej oceny od komisji - zastrzega wicemarszałek.
Każdy z kandydatów mówi, że otrzymał już informację o środowych przesłuchaniach, chociaż czeka na jej potwierdzenie z Warszawy.
- Czekam na telefon z Warszawy - przyznaje Paszkowski. - Ale skoro mówił to Krzysztof Putra, to sprawa jest pewna.
- Nikt z Warszawy jeszcze do mnie nie dzwonił - mówi Jan Dobrzyński. - Czekam na oficjalne zaproszenie, gdzie i do kogo mam się zgłosić.
Zastrzegający anonimowość działacze PiS twierdzą, że mimo przesłuchań sprawa nominacji jest już przesądzona. Wojewodą podlaskim zostanie prawdopodobnie Bogdan Paszkowski, a jego zastępcą Dariusz Piontkowski. - Za takim rozwiązaniem opowiada się Krzysztof Putra - twierdzi nasz informator. - Putra chce pokazać, że to on rządzi podlaskim PiS, a nie Jurgiel, który poparł Dobrzyńskiego.
W rozmowie z "Porannym" Krzysztof Putra nie chciał skomentować tych informacji. - Decyzję w sprawie wojewody podejmie premier - twierdzi Putra.
Sami kandydaci także nie chcą oceniać swoich szans. Jednak Dariusz Piontkowski przyznał, że wysoko ocenia szanse Bogdana Paszkowskiego. - Nie mogę wykluczyć takiego scenariusza, jest prawdopodobny. Bogdan Paszkowski starał się zachować neutralność wobec Krzysztofa Putry i ministra Jurgiela, a jeśli już, to skłaniał się w stronę naszego "gubernatora", czyli Putry - powiedział Piontkowski.

Mało kandydatów
Dotychczas premier mianował tylko czterech nowych wojewodów. Wicepremier, minister spraw wewnętrznych i administracji Ludwik Dorn poinformował wczoraj, że we wtorek premier Kazimierz Marcinkiewicz podpisze nominacje dla Krzysztofa Grzelczyka na wojewodę dolnośląskiego i Witolda Kochana na wojewodę małopolskiego.
Dorn zapowiedział też, że jako kolejni zostaną powołani wojewodowie: śląski, świętokrzyski i wielkopolski. Nie wymienił Podlasia. Dodał tylko, że proces powoływania nowych wojewodów ma się zakończyć do połowy stycznia.
Opozycja jest zdziwiona opieszałością PiS przy powoływaniu nowych wojewodów.
- To świadczy, że PiS nie był przygotowany do rządzenia i obsady administracji w terenie - mówi Robert Tyszkiewicz, podlaski poseł PO. - To szkodzi Podlasiu, że nie ma wojewody w trakcie prac nad budżetem. Myślę, że brak wojewody wynika z wewnętrznych napięć w PiS.
Prof. Adam Dobroński, prezes podlaskiego PSL, mówi, że PiS powinno mieć już przed wyborami kandydatów na wojewodów.
- Ta zwłoka może świadczyć o słabości kadrowej PiS - uważa Dobroński. - Ich ławka ze znaczącymi postaciami nie jest zbyt długa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny