Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koledzy z urzędu zawsze pomogą

Tomasz Kubaszewski
Odwołany w atmosferze skandalu były kierownik Biura Audytu Wewnętrznego i Kontroli Finansowej Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku znalazł pracę w innym biurze podległym marszałkowi. Tym razem w Suwałkach. Jego przełożeni nie dostrzegają w tym niczego niestosownego.

- Nie rozumiem pytania o naciski ze strony Urzędu Marszałkowskiego, decyzję podjąłem sam - zapewnia Aleksander Czuper, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Suwałkach.
Lewe delegacje i dowody wpłaty
To, że marszałek zatrudnia na stanowisku kierownika swojej najważniejszej placówki kontrolnej osobę, która od wielu lat występuje w charakterze oskarżonego w sprawie o nadużycia finansowe, "Poranny" ujawnił w grudniu ubiegłego roku. Pisaliśmy wówczas, że od połowy lat dziewięćdziesiątych suwalska prokuratura zajmowała się nieprawidłowościami w miejscowym oddziale PTTK. Pliszka - ówczesny kierownik oddziału został oskarżony m.in. o wystawianie fikcyjnych delegacji, potwierdzanie nieprawdy na dowodach wpłaty, wypłacanie nienależnych ryczałtów samochodowych oraz czerpanie z tego wszystkiego osobistych zysków.
Kiedy w ubiegłym roku był zatrudniany w Urzędzie Marszałkowskim ciążył już na nim wyrok skazujący sądu pierwszej instancji. Marszałek Janusz Krzyżewski, którego Pliszka jest dobrym znajomym z czasów, gdy ten pierwszy był sekretarzem Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Suwałkach, a drugi działaczem tego samego ugrupowania, mówił nam, że "coś słyszał" o problemach z prawem swojego najważniejszego kontrolera, ale w szczegóły nie wnikał.
- Poza tym, wyrok nie był prawomocny - przypominał.
W grudniu Sąd Okręgowy w Suwałkach wydał kolejne rozstrzygnięcie w tej sprawie. Najważniejsze ustalenia sądu pierwszej instancji zostały podtrzymane. Wyrok stał się prawomocny.
Marszałek zdymisjonował Pliszkę. Podpis na decyzji o rozwiązaniu umowy o pracę złożył, jak również pisaliśmy, jednak dopiero w kilkanaście dni po naszej publikacji. W ten sposób Krzyżewski darował byłemu kierownikowi miesięczną pensję wynoszącą kilka tysięcy złotych. Decyzja powinna bowiem zacząć obowiązywać od 1 stycznia. Zaczęła od 1 lutego.
Wszystko w porządku?
Okazało się, że były kierownik od lipca znalazł nową pracę - w WORD w Suwałkach. Jest specjalistą ds. analizy rynku i pisania programów pomocowych.
Dyr. Czuper, również były aktywista z czasów PRL, kojarzony wcześniej z SLD, a ostatnio z Samoobroną, szefem ośrodka został już za obecnego zarządu województwa. Nie chciał nam ujawnić, zasłaniając się tajemnicą służbową, ile "specjalista ds. analizy" zarabia. Odpowiadając na piśmie na nasze pytania podkreślił, że Pliszka nie został "skazany za oszustwa finansowe, a za poświadczenie nieprawdy", zaś stanowisko, które zajmuje nie wiąże się z odpowiedzialnością materialną. Dyrektor zapewnia również, iż aby zatrudnić nowego pracownika, nikogo nie zwolnił.
- To stanowisko występuje w strukturze WORD i nie było do tej pory obsadzone - twierdzi.
Próbowaliśmy zapytać o opinię w tej sprawie marszałka Krzyżewskiego. Od czasu wcześniejszych publikacji na ten temat Krzyżewski jednak z niżej podpisanym nie rozmawia i każe sobie zadawać pytania przez panią rzecznik.
- Nie udało mi bezpośrednio zapytać samego pana marszałka, ale mogę wyrazić swoje stanowisko w tej kwestii - mówi Bożena Bednarek.
Przypomina, że za dobór kadry odpowiada dyrektor danej placówki i trudno, aby marszałek kontrolował każdą nową umowę o pracę.
- W podlegających nam instytucjach pracuje około 8,5 tys. osób - przypomina. - Z tego, co wiem, pan Pliszka nie miał zakazu pracy w administracji publicznej.
Pani rzecznik uchyla się natomiast od odpowiedzi, jak potraktować taką decyzję po całej aferze, ujawnionej wcześniej przez "Poranny".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny