Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uniwersytet Trzeciego Wieku. Ułatwiają sobie życie z pomocą internetu

Krystyna Kościewicz
– Bez internetu żyć się nie da. Ot, chociażby mój przykład, dzięki informacjom znalezionym w internecie nauczyłem się tworzyć strony internetowe – mówi Zbigniew Angielczyk (z prawej).
– Bez internetu żyć się nie da. Ot, chociażby mój przykład, dzięki informacjom znalezionym w internecie nauczyłem się tworzyć strony internetowe – mówi Zbigniew Angielczyk (z prawej). Krystyna Kościewicz
Starsi hajnowianie poznali internetową stronę naszego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

Spotkanie ze Zbigniewem Angielczykiem, twórcą i administratorem nowo powstałej strony, odbyło się w ramach projektu pt. "Miejska Biblioteka Publiczna w Hajnówce ośrodkiem edukacji cyfrowej hajnowian 50+ w ogólnopolskim programie "Polska cyfrowa równych szans.

- Chodzę na informatykę w ramach Uniwersytetu, a tutaj, w bibliotece, jestem pierwszy raz mówi Helena Orzechowska. - Super, wspaniale, jest szansa, żeby jeszcze lepiej poruszać się w sieci. Zbyszek pokazał, jak działa strona internetowa.

Zbigniew Angielczyk od niespełna półtora roku jest studentem hajnowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Pracował jako żołnierz zawodowy w jednostce wojskowej w Nieznanym Borze. Był komendantem wojskowej straży pożarnej i siatkarzem.

- Dziś bez internetu żyć się nie da. Ot, chociażby mój przykład, dzięki informacjom znalezionym w internecie nauczyłem się tworzyć strony internetowe - mówi Zbigniew Angielczyk. - Nie trzeba studiować, żeby stworzyć stronę, to jest naprawdę proste. Tylko trzeba chcieć. Strona, którą zrobiłem, to naprawdę prosta forma. Właśnie chodziło o to, żeby była prosta i czytelna. Wszystkich zapraszam na nią.
Prezentacja Uniwersytetu Trzeciego Wieku na stronie internetowej, to także pomysł Zbigniewa Angielczyka.

- Szukałem wiadomości na temat Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Hajnówce i nigdzie nie mogłem nic znaleźć. Chciałem złapać kontakt, nie wiedziałem, co oni robią - wspomina Zbigniew Angielczyk. - Potem się dowiedziałem, że jest tablica informacyjna przy urzędzie miasta. Biegać ciągle do urzędu miasta po to, żeby zobaczyć co jest na tablicy, to chyba nie jest dobre rozwiązanie. Nie każdy może, nie każdy jest na tyle zdrowy. A będąc w domu, mając podłączenie do sieci, wchodzę na stronę i widzę, co planują, co zrobili, gdzie się wybierają. Stąd strona w sieci to dziś element zupełnie nieodzowny.
Prezentacja witryny Uniwersytetu Trzeciego Wieku to kolejny krok w cyfrowym szkoleniu w ramach projektu prowadzonego przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Hajnówce.

- Nam, jako realizatorom projektu, bardzo zależy, żeby hajnowianie przełamali lęk przed komputerem, internetem, żeby przyszli na szkolenia, zrobili pierwszy krok - tłumaczy Alla Gryc, bibliotekarka i "latarnik" programu 50+. - Żeby wiedzieli, że w internecie można znaleźć porady prawne, czy medyczne, przepisy kulinarne, można sprawdzić połączenie kolejowe, zamówić wizytę u lekarza w Warszawie, czy Białymstoku, zamówić sobie wczasy na Hawajach, czy w Gdańsku, zrobić przelewy bankowe. Można także rozmawiać z wnuczką, która jest gdzieś daleko za granicą. Chodzi o to, aby ludzie przyszli, włączyli komputer, nauczyli się podstaw, nie czuli się gorsi od swoich dzieci czy wnuków.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny