MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ulica rozpoczęta, ale nie skończona

Martyna Tochwin [email protected] tel. 085 711 22 87
Nowym chodnikiem mogą cieszyć się tylko mieszkańcy jednej strony ulicy Polnej. Ci, co mieszkają naprzeciwko, na porządny chodnik będą musieli jeszcze poczekać.
Nowym chodnikiem mogą cieszyć się tylko mieszkańcy jednej strony ulicy Polnej. Ci, co mieszkają naprzeciwko, na porządny chodnik będą musieli jeszcze poczekać.
Ulica Polna miała być zrobiona na fest. Miała,ale nie będzie. Wbrew obietnicom burmistrza, chodniki zdobią tylko pół ulicy.

Ulica Polna to jedna z najstarszych sokólskich uliczek. Jeszcze kilka miesięcy temu połowa ulicy była pokryta brukiem. Jesienią został tam wylany asfalt. Chodnika doczekali się także mieszkańcy jednej strony ulicy. Był on układany od podstaw, bo wcześniej nie było tam żadnych płytek.

Na nowy chodnik czekali także mieszkańcy drugiej strony. Czekali tym bardziej, że z ust władz padały obietnice, że chodnik na pewno będzie.

- Będziemy robić tę ulicę w sposób kompleksowy. Chodniki po drugiej stronie będą na pewno, jeśli nie w tym roku, to na pewno w przyszłym roku będziemy to kończyć - zapewniał nas jeszcze kilka miesięcy temu Piotr Bujwicki, zastępca burmistrza Sokółki.

Polna wypadła z budżetu

Jakież było zdziwienie mieszkańców ulicy Polnej, gdy zobaczyli inwestycje zaplanowane w budżecie gminy Sokółka na 2008 rok. Nie było tam mowy o obiecanym chodniku na ich ulicy.

- Byłem mocno zdziwiony brakiem tego zapisu w budżecie - mówi pan Henryk z ulicy Polnej.

- Jak już po tylu latach czekania, miasto zaczęło cokolwiek robić na naszej ulicy, to powinno być robione wszystko, a nie coś się zaczęło i nie kończy. Każdy porządny gospodarz jak się bierze za jakąś robotę, to robi ją do końca, a nie zostawia w połowie.

Stanisław Małachwiej, burmistrz Sokółki tłumaczy, że tak rozpoczętych inwestycji w mieście jest bardzo dużo i ulica Polna nie jest tu żadnym wyjątkiem.

Wrócą, ale nie wiadomo kiedy

- Staramy się w pierwszej kolejności planować inwestycje tam, gdzie ich brak jest naprawdę uciążliwy dla mieszkańców. Na części ulicy Polnej chodnik jest z dwóch stron. Może rzeczywiście jest zniszczony, ale w tej chwili są bardziej pilne zadania do wykonania - tłumaczy Stanisław Małachwiej.

- Proszę mi wierzyć, że jako gospodarz sam mam wątpliwości, czy kończyć rozpoczęte zadanie, które nie jest najpilniejsze czy zaczynać robić coś nowego.

Choć chodników na ulicy Polnej nie ma zapisanych w budżecie na przyszły rok, burmistrz zapewnia, że jeśli tylko pojawią się jakieś wolne pieniądze, robotnicy wrócą na Polną, aby zakończyć inwestycję. Nie wiadomo jednak, czy środki na to zadanie uda się wygospodarować jeszcze w tym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny