Anna Augustyn w polityce jest od niedawna. Do rady miasta dostała się z listy komitetu Truskolaskiego po tym, jak startujący z tego samego okręgu Rafał Rudnicki został wiceprezydentem. Ona miała drugi wynik.
Augustyn pracuje w biurze Stowarzyszenia Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego. Jego prezesem jest prezydent Tadeusz Truskolaski. BOF razem z zarządem województwa koordynuje realizację Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Dzięki temu Białystok i 9 okolicznych gmin będą mogły wspólnie zawalczyć o unijne pieniądze na inwestycje. Jedną z nich ma być budowa na terenie należącym wcześniej do lotniska Krywlany Office Park. Na marcowej sesji radni głosowali nad przekazaniem pieniędzy na projekt tej inwestycji. Radna Augustyn była "za". Głosowała więc we własnej sprawie.
- Mogę być radną i pracować w BOF, bo nie pełnię tam żadnej funkcji kierowniczej. Takie sytuacje dopuszcza ustawa o samorządzie gminnym - mówi Anna Augustyn.
Anna Augustyn pracuje w biurze Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego
Doktor Jarosław Matwiejuk, konstytucjonalista z Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku potwierdza, że rzeczywiście prawo na to pozwala, ale tu chodzi o etykę. - Gdyby radna wyłączyła się z głosowania pokazałaby wysoką kulturę polityczną - uważa.
Podobnie uważa Mariusz Gromko z PiS, przewodniczący rady miasta. - Powinna się wyłączyć, żeby nie było wątpliwości co do bezstronności - mówi.
W ostatniej kadencji takie sytuacje już się zdarzały. Jeden z radnych nie głosował, gdy uchwalany był plan miejscowy terenu, na którym stoi jego dom.
Anna Augustyn dziękuje za sugestie. - Jestem jeszcze początkującą radną. Następnym razem rozważę wyłączenie się z głosowania - mówi.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?