MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Gołembiewski: Kornik zjada Puszczę Białowieską. Dlatego wycinamy drzewa, ratujemy ją

Julita Januszkiewicz
Andrzej Gołembiewski, szef Lasów Państwowych w Białymstoku pracuje od 1977  roku. Przeszedł wszystkie stanowiska.
Andrzej Gołembiewski, szef Lasów Państwowych w Białymstoku pracuje od 1977 roku. Przeszedł wszystkie stanowiska. Archiwum
W tym roku w Puszczy Białowieskiej było 200 tys. drzew atakowanych przez kornika - mówi Andrzej Gołembiewski, szef Lasów Państwowych w Białymstoku.

Kurier Poranny: W tym roku z Puszczy Białowieskiej usunięto prawie 57 tysięcy metrów sześciennych drewna, a według planów ma być około 320 tysięcy. Czy to konieczne?

Andrzej Gołembiewski: Od kilku lat w Puszczy Białowieskiej wymierają drzewa. Winny jest temu kornik drukarz. Tylko w tym roku na terenie Puszczy Białowieskiej znaleźliśmy i wyznaczyliśmy ponad 200 tysięcy drzew zaatakowanych przez kornika. One nie są stare i suche. Mam na myśli te które mają zielone igliwie, a już zaczynają umierać.

Przypominam, że te ponad 200 tysięcy sztuk to prawie 300 tysięcy metrów sześciennych umierającego świerka.

Dlatego jedyną metodą ratowania świerków przed kornikiem drukarzem jest ograniczenie jego występowania. Usuwamy zasiedlone przez te owady drzewa i wywozimy je poza Puszczę Białowieską. Oczywiście w rezerwatach przyrody nie możemy wycinać świerków zaatakowanych przez kornika, ale na pozostałym obszarze jest to konieczne. Zamierzamy wystąpić o aneksowanie planu urządzenia lasów dla Nadleśnictwa Białowieża, aby ratować drzewostany Puszczy Białowieskiej przed kornikiem.

Dlaczego?

To dokument zatwierdzony przez ministra środowiska, przygotowany przez biuro urządzania lasu, jednak niezależne od nas. Plan ten wylicza ile drzew może być wyciętych w ciągu 10 lat. A myśmy już przez cztery lata zrealizowali ten plan. Dlatego trzeba go aneksować, by zacząć ratować lasy zaatakowane przez kornika.¬

To są bardzo szkodliwe owady?

Zawsze je opanowywaliśmy, ale jeszcze nigdy gradacja nie wystąpiła w takiej skali. Na jednym drzewie może żyć nawet pięć tysięcy tych owadów. Kornik rozmnaża się 2 - 4 razy w roku. Po okresie godowym jest ich już 100 tysięcy.

Ale wycinka drzew w Puszczy Białowieskiej budzi kontrowersje wśród ekologów. Państwowa Rada Ochrony Przyrody też negatywnie się do niej odnosi.

Tak, to prawda. Ale my ten problem zgłaszaliśmy wcześniej. Rada ma prawo się wypowiedzieć. Nie można też zarzucać, że leśnicy chcą zarobić na wycince. Drewno jest marnej jakości. Przypominam, że już w latach 90. założyliśmy tzw. plantacje nasienne, a następnie archiwum klonów wybranych, najlepszych drzew z Puszczy Białowieskiej. Pobrano szczepy z 1270 najcenniejszych drzew. Mamy ogromne zapasy nasion, by znów wyhodować te drzewa. Puszcza Białowieska nie pozostanie pusta.

Od niedawna jest Pan dyrektorem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. Czy był Pan zaskoczony tą nominacją?

W Lasach Państwowych pracuję od 1977 roku. Przeszedłem wszystkie stanowiska. Ostatnio byłem nadleśniczym w Nadleśnictwie Żednia. Widocznie moi przełożeni docenili to co robię i zaproponowali mi pracę w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.

Jakie ma Pan plany?

Specjalnych zmian nie przewiduję. Jednak skoncentrujemy się na Puszczy Białowieskiej. Aby udostępnić ją zwiedzającym, ze względu na bezpieczeństwo, trzeba przeciwdziałać zamieraniu drzewostanu.

Puszcza Knyszyńska, Puszcza Białowieska to nasze atuty przyrodnicze. Jak Pan chce je wypromować?

Cały czas to robimy. Chociażby w nadleśnictwie Supraśl chcemy przygotować zagrodę pokazową żubra. W nadleśnictwie Żednia już jest wybudowana piękna zagroda adaptacyjna dla tych zwierząt. Oprócz tego liczne atrakcje dla turystów, jak np. ścieżki edukacyjne.

Co jakiś czas pojawia się pomysł prywatyzacji Lasów Państwowych.

Było takie zagrożenie. Nie ma obecnie takich obaw. Lasy Państwowe to organizacja, która sama się finansuje. Nie sięgamy po pieniądze z budżetu. Jesteśmy też doskonale przygotowani do pozyskiwania ich z zewnątrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny