Do końca tygodnia zakończymy przebudowę chodnika łączącego Delikatesy z Kinem Polana - deklaruje Janusz Ostrowski, szef miejskich inwestycji. W tym miejscu powstaje Aleja Gwiazd Bluesa.
Zamiast zwykłego chodnika wyłania się już zarys czarno-białej klawiatury przypominającej fortepian. W niej miały być umieszczone tabliczki z imionami i nazwiskami sławnych muzyków, dziennikarzy i animatorów bluesa w Polsce. Ale nie wiadomo, kiedy się pojawią.
- Musimy ogłosić oddzielny przetarg na wygląd i wykonanie płyt - tłumaczy Ostrowski. Jeśli projekt i cena będą zaakceptowane przez magistrat, możliwe, że kilka płyt trafi na aleję jeszcze w tym roku.
- Dobrze, że w ogóle udało się tak szybko zrealizować nasz projekt - mówi Konrad Sikora, wiceprezes Fundacji M.I.A.S.T.O. Białystok, która jest pomysłodawcą alei i całego Roku Bluesa w Białymstoku.
To nie pierwsze opóźnienie związane z aleją. Ogłoszone w ogólnopolskich mediach na 29 sierpnia otwarcie musiało być przesunięte, bo wykonawcy albo chcieli za dużo zarobić, albo mieli zajęte terminy. Ostatecznie oficjalne oddanie do użytku niekompletnej alei ma być połączone z kolejnym bluesowym koncertem. 3 października w Famie zaśpiewa rewelacyjny grodzieński muzyk Gienek Loska i debiutująca przed laty na Jesieni z Bluesem Nocna Zmiana Bluesa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!